Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiceprezydent Rybnika Piotr Masłowski zawiadomił prokuraturę i CBA. Chodzi o przychylność mediów w zamian za korzyści majątkowe?

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Do Prokuratury Rejonowej w Rybniku wpłynęło oficjalne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, w związku z rozmową między Piotrem Masłowskim, wiceprezydentem Rybnika, a Tomaszem Pruszczyńskim, właścicielem jednego z największych rybnickich portali.
Do Prokuratury Rejonowej w Rybniku wpłynęło oficjalne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, w związku z rozmową między Piotrem Masłowskim, wiceprezydentem Rybnika, a Tomaszem Pruszczyńskim, właścicielem jednego z największych rybnickich portali. arc
Wiceprezydent Rybnika Piotr Masłowski zawiadomił prokuraturę i CBA, po tym co usłyszał od właściciela jednego z największych rybnickich portali, należących do grupy medialnej tuPolska. Jest mowa o szantażu i próbie wyciągnięcia miejskich pieniędzy. - Osoba ta dała mi w sposób jasny do zrozumienia, że aby dotychczasowe władze, a szczególnie moja osoba w związku z planem udziału w kampanii parlamentarnej, były przedstawiane w sposób pozytywny, to w zamian oczekuje za to wymiernych korzyści majątkowych dla prowadzonego portalu internetowego – informuje wiceprezydent Rybnika.

Wiceprezydent Rybnika składa doniesienie do prokuratury i CBA

Do Prokuratury Rejonowej w Rybniku wpłynęło oficjalne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, w związku z rozmową między Piotrem Masłowskim, wiceprezydentem Rybnika, a Tomaszem Pruszczyńskim, właścicielem jednego z największych rybnickich portali internetowych. Jak wynika z treści zawiadomienia, właściciel portalu miał nakłaniać wiceprezydenta Rybnika do "dokonania wydatkowania środków finansowych na rzecz portalu należącego do grupy medialnej tuPolska, w zamian za przedstawianie jego osoby w pozytywny sposób". Analogiczne zawiadomienie zostało również przesłane do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Doniesienie to efekt spotkania, do którego doszło 28 grudnia ubiegłego roku, gdy Piotr Masłowski spotkał się z Tomaszem Pruszczyńskim. Podczas spotkania pojawiły się kwestie dotyczące ewentualnego startu wiceprezydenta Rybnika w najbliższych wyborach parlamentarnych. Dla nikogo nie jest bowiem tajemnicą, że Masłowski przymierza się do startu do parlamentu z ramienia partii Polska2050.

- Usłyszałem od pana Pruszczyńskiego, że nadchodzą wybory parlamentarne i samorządowe, zaś jego portal będzie aktywnie recenzował działalność władz oraz odnosił się do potencjalnych kandydatów – mówi nam Piotr Masłowski.

I tu nie byłoby właściwie żadnych nieścisłości, gdyż mieści się to w ramach roli jaką pełnią media. Jak jednak dodaje wiceprezydent Masłowski, właściciel grupy medialnej tuPolska miał oczekiwać od niego konkretnych zleceń od miejskich spółek dla prowadzonego przez niego portalu lub podległych mu spółek. W zamian Piotr Masłowski miałby liczyć na pewnego rodzaju przychylność ze strony tuPolska.

- Pan Pruszczyński miał konkretne oczekiwania w stosunku do mojej osoby, a z racji tego, że nie mam zamiaru ich spełniać - bo dotyczą one zleceń z miejskich spółek, które nie są w moim pionie - to zaczął mnie publicznie atakować – informuje wiceprezydent Rybnika.

W piśmie złożonym do prokuratury czytamy, że do miejskich spółek Hossa i PWiK Rybnik wpłynęły oferty rybnickiego portalu, które jednak zostały rozpatrzone negatywnie. Spółki nie były zainteresowane ofertą tegoż medium. Efektem tego miała być kolejna rozmowa - tym razem poprzez komunikator internetowy – między wiceprezydentem Masłowskim, a Tomaszem Pruszczyńskim.

- Osoba ta dała mi jasno do zrozumienia, że teraz „będzie bolało” - podkreśla wiceprezydent Masłowski.

Chodzi o wiadomość Tomasza Pruszczyńskiego, który zwrócił się do wiceprezydenta Masłowskiego słowami: "Patologią jest zwalczanie mediów, które pokazują Wam gdzie są nieprawidłowości w mieście. Będziemy to nadal robić (...) Psujecie rynek i z tym na pewno będę walczył. Sorry będzie bolało. Ale ostrzegałem, żeby nie było."

- Pan Pruszczyński był w tym wszystkim na tyle nierozsądny, że pewne rzeczy pisał do mnie poprzez komunikator Messenger, co zostało dołączone do zawiadomienia jako dowody. W konsekwencji, w sieci zaczął zamieszczać komentarze szkalujące moją osobę i kompetencje jako urzędnika. Co kilka dni czytam w mediach społecznościowych sensacje na swój temat. Na pewnego rodzaju rzeczy nie mogę sobie pozwalać i chciałem w ten sposób dać temu odpór – podkreśla wiceprezydent Rybnika.

W przekazach medialnych pojawiały się między innymi kwestie dotyczące rzekomych niejasności związanych ze sprzedażą kamienicy tuż przy rybnickim rynku czy sensowności wydatkowania pieniędzy z miejskiej kasy na „Gazetę Rybnicką”.

Zgrzyty były już wcześniej?

Kwestie dotyczące współpracy tuPolska z rybnickim magistratem miały pojawiać się również na wcześniejszych spotkaniach. Jak podkreśla Agnieszka Skupień, współpraca dotycząca projektów realizowanych wspólnie przez media i Urząd Miasta w Rybniku była omawiana na oficjalnym spotkaniu online, które odbyło się 18 lutego 2021 roku.

- W trakcie tego spotkania rozmawialiśmy o wydatkach i możliwościach współpracy (dotyczącej projektów, nie zaś przychylności w pisanych artykułach red.). Wówczas współpracowaliśmy z tuPolska w formie odpłatnej, m.in. przy projektach „Karny Kopciuch” czy „Człowiek Roku”. To był czas gdy realizowaliśmy także duży projekt z Gazetą Wyborczą „Kobiety wiedzą, co robią”. W pewnym momencie właściciel tuPolska zorientował się ile, którym mediom płacimy za tego typu współpracę. Od Tomasza Pruszczyńskiego usłyszeliśmy wtedy, że jeżeli nie będzie on dostawał takich samych pieniędzy jak "Wyborcza”, to będzie „wkurwiony” – podkreśla Agnieszka Skupień rzecznik prasowa UM w Rybniku.

"Walczę o to, by samorządy nie psuły mediów lokalnych"

O komentarz do sprawy poprosiliśmy Tomasza Pruszczyńskiego, prezesa zarządu grupy medialnej tuPolska i właściciela portalu rybnik.com.pl. Jak podkreśla, nie widział zawiadomienia złożonego przez wiceprezydenta Rybnika, zaś o nim samym dowiedział się od jednego z dziennikarzy. Twierdzi, że jest to próba zdyskredytowania jego osoby w oczach innych.

- Rybnik.com.pl, jak i cała grupa medialna tuPolska jest niezależnym wydawcą. Utrzymujemy się tylko i wyłącznie z reklam. Miasto obraziło się na nas kilka lat temu, gdy walczyliśmy o pieniądze na sport dzieci i młodzieży. Od tamtego czasu miasto z premedytacją ucina nam finansowanie naszych projektów czy nawet patronaty medialne. W tej kwestii prezydenci Piotr Kuczera i Piotr Masłowski zwalczają wolne media. Postanowiłem mocno z tym walczyć – mówi nasz rozmówca.

Tomasz Pruszczyński nie zaprzecza, że spotykał się z wiceprezydentem Masłowskim, zaś podczas rozmów omawiano kwestie dotyczące współpracy mediów z miastem.

- Spotkanie z wiceprezydentem Masłowskim nie było pierwszym, podczas którego mówiłem, że mamy tego serdecznie dość, gdy miasto zwalcza wolne media i nierówno je traktuje, finansując jedne kosztem drugich. Zauważam tu pewną złośliwość i nieprzychylność ze strony miasta, bo pokazujemy różnego rodzaju afery, które dzieją się w mieście. Tłumaczę to prezydentom, że powinni być nam za to wdzięczni. Gdy pokazujemy, że coś nie funkcjonuje w mieście, to powinni to poprawiać, a nie mieć do nas pretensje, że pojawia się to w mediach – dodaje Tomasz Pruszczyński.

Co dziwne ani w czasie rozmowy z nami, ani w swoim internetowym oświadczeniu Tomasz Pruszczyński nie odnosi się tego, iż z jego wiadomości wynika wprost iż domagał się korzyści finansowych dla swojego portalu czy Browaru, którego jest udziałowcem, w zamian za przedstawianie pozytywnego wizerunku wiceprezydenta. Dużo mówił jednak o wolności mediów i nierównym ich traktowaniu. Jak jednak dodaje Tomasz Pruszczyński, brak odpowiedzi w tej kwestii z faktu, że dotąd nie otrzymał oficjalnego zawiadomienia w tej sprawie.

W najbliższym czasie powinniśmy dowiedzieć się czy i jakie kroki podejmie w tej sprawie prokuratura oraz Centralne Biuro Antykorupcyjne. Do sprawy będziemy wracać.

Do Prokuratury Rejonowej w Rybniku wpłynęło oficjalne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, w związku z rozmową między Piotrem Masłowskim, wiceprezydentem Rybnika, a Tomaszem Pruszczyńskim, właścicielem jednego z największych rybnickich portali.

Wiceprezydent Rybnika Piotr Masłowski zawiadomił prokuraturę...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto