Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Umowa miasta z Grupą PRC pod lupą prokuratury

Barbara Kubica
Umowa miasta z Grupą PRC, która tworzyła miejską strategię promocji oraz strategię sportu, prawdopodobnie znajdzie się pod lupą prokuratury. Śledztwo prawdopodobnie zostanie wszczęte z urzędu.

Umowa miasta z Grupą PRC pod lupą prokuratury? Prawdopodobnie z urzędu

Umowa miasta z Grupą PRC, która tworzyła miejską strategię sportu, oraz strategię promocji miasta, znajdzie się pod lupą prokuratury. Prokurator Rejonowy w Rybniku, Tadeusz Żymełka twierdzi, że prokuratura powinna się zająć sprawą z urzędu. - Formalnie nie wpłynęło żadne zawiadomienie o przestępstwie, ale na podstawie artykułów prasowych na ten temat, wydaje mi się, że powinno zostać wszczęte postępowanie z urzędu. Ze względu na fakt iż dotyczy ono byłego prezydenta Rybnika zdecydował się skierować do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach wniosek o wskazanie innej prokuratury, która tą sprawę sprawdzi - mówi Tadeusz Żymełka, Prokurator Rejonowy w Rybniku.

Przypomnijmy, że kwestie zleceń jakie Grupa PRC otrzymywała od miasta za czasów prezydentury Adama Fudalego są także powodem audytu wewnętrznego, który potrwa do jutra w czterech wydziałach urzędu miasta: wydziale zamówień publicznych, promocji, edukacji i polityki społecznej. Audyt zlecił prezydent Rybnika Piotr Kuczera po tym, jak pojawiły się informacje, że Grupa PRC przygotowująca miejskie strategie, była osobowo powiązana z firmami które drukowały np. miejskie foldery reklamowe i organizowały szkolenia dla nauczycieli. Osoby zasiadające w zarządach, będące udziałowcami tych firm, jednocześnie były powiązane z firmą, która prowadziła kampanie wyborczą byłego prezydenta Rybnika Adama Fudalego.

Jak zapewniał nas wczoraj zarówno były prezydent Adam Fudali, jak i prezes Grupy PRC - nie obawiają się wyników audytu czy innych kontroli. - Cieszę się, że prezydent Kuczera zlecił audyt, bo to tylko działa na moją korzyść - mówił nam wczoraj przewodniczący Rady Miejskiej w Rybniku Adam Fudali.

Prezes Grupy PRC z kolei Sebastian Chachołek podkreślał, że jego firma stała się ofiarą politycznej gry. - W tej sytuacji pozostaje nam jedynie być biernymi obserwatorami dziennikarskich insynuacji będących elementem walki politycznej, która rozgrywa się w lokalnych rybnickich mediach. Doszukiwanie się tu nieprawidłowości jest zaskakujące, bo z urzędem miasta w Rybniku współpracuję od 2000 roku. Wszystkie projekty zostały wykonane z dużym zaangażowaniem i rzetelnością. Nadmienię, że w przypadku strategii, kwoty nie odbiegały od cen rynkowych za wykonanie tego typu dokumentów dla podobnej wielkości miast, dla przykładu: jak podaje strona samorzad.infor.pl, Radom za strategię marki zapłacił 400 tys. zł, Płock – 170 tys. zł. W przypadku Rybnika było to 58,6 tys. zł netto. Tym bardziej więc zadziwiające są insynuacje, jakoby z tych zamówień finansowane miały być inne działania poza wynikającymi ze specyfikacji zamawiającego - mówił nam prezes Grupy PRC.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto