Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka Woda - serial o powodzi hitem na platformie Netflix! A tak wyglądał wtedy Śląsk pod wodą - zobacz ZDJĘCIA z 1997 roku

Mateusz Klimczak
Mateusz Klimczak
Wielka powódź na Śląsku w 1997 roku. Zobaczcie zalany Racibórz. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Wielka powódź na Śląsku w 1997 roku. Zobaczcie zalany Racibórz. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Woda zaskoczyła wówczas niemal wszystkich. Pewne miasta znienacka zaatakowała dwumetrową falą, inne chytrze podtapiała przez kilka tygodni. Jedno jest pewne – przez kilka dni warunki dyktował żywioł. Serial "Wielka Woda" przenosi nas w czasie do lat 90. i przedstawia losy kilku bohaterów, którzy stawiają czoła kataklizmowi, stając się przy tym pierwszym polskim dramatem katastroficznym. W tym momencie podbija serca widzów, jak i rankingi popularności. Jesteście ciekawi, jakie skutki zostawiła za sobą powódź w regionie? Zobaczcie zdjęcia w naszej galerii.

Racibórz zalała fala wysoka na 2,5 metra!

Na Śląsku najpoważniej ucierpiała Raciborszczyzna, z miastem Racibórz. Właśnie tam 7 lipca, w 1997 roku woda wdzierała się już do Studziennej, podtapiane były dzielnice Sudół i Markowice.

Tak wyglądał zalany Racibórz i Śląsk - ZDJĘCIA

Przede wszystkim był problem z pomocą ludziom, a zwłaszcza z tymi, którzy wymagali stałej opieki. Przykładem był Dom Złotej Jesieni, gdzie kilkadziesiąt osób trzeba było ewakuować śmigłowcami. Te helikoptery nigdzie na prowizorycznych lotniskach nie stały. One dopiero po jakimś czasie przylatywały – mówił Andrzej Markowiak, w 1997 roku prezydent Raciborza.

- Obrazu z godziny 4 nad ranem, z wtorku na środę, nie zapomnę nigdy. Jak przyjechałem z domu w środę, to urząd był pod wodą, więc nie było do niego dojścia. Dworzec w perspektywie ulicy Mickiewicza wystawał z wody, ale gdzieś na dwa metry. Do dworca dojścia nie było. Most Zamkowy był zalany. Dzielnica Ostróg była odcięta. Ludzie byli zaskoczeni. Tym, którym wcześniej proponowaliśmy ewakuację, raczej się na to nie godzili i dzisiaj ja to rozumiem. Mieli swoje historyczne doświadczenia, więc powiedzieli nie. Tak szczególnie było na Płoni. Na Ostrogu też woleli pilnować swojego dobytku. Do mostu docierali ludzie pływającymi różnymi obiektami, bo łodzi przecież nie było. Każdy płynął na tym, czym mógł. Jakimiś pontonami ludzie dopływali do czubku mostu, który wystawał i stamtąd przesiadali się na inny środek transportu, czepiali się liny i przez strażaków, ratowników i wszystkich, którzy chcieli zaangażować się w pomoc, przeprawiali tych ludzi.

Powódź stulecia po raz kolejny pokazała, że w sytuacjach kryzysowych Polacy potrafią być solidarni jak żaden inny naród na świecie. W pierwszych dniach tragedii spontanicznie powstało kilkadziesiąt fundacji zbierających na rzecz powodzian pieniądze żywność odzież i lekarstwa zbiórką darów zajęły się media, organizacje charytatywne czy związki zawodowe.

Wielka powódź na Śląsku w 1997 roku. Zobaczcie zalany Racibórz. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Wielka Woda - serial o powodzi hitem na platformie Netflix! ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto