Tor do wakeboardingu w Rybniku: Gdzie powstała taka atrakcja?

Tor do wakeboardingu w Rybniku gotowy!
Tor do wakeboardingu w Rybniku jest już gotowy. Jeszcze w maju z nowej atrakcji skorzystają pierwsi miłośnicy wodnego szaleństwa. O stworzeniu takiej atrakcji mówiło się od dawna. W końcu ta sztuka się udała. Na terenie Centrum Sportów Wodnych „Big Blue”, które powstało na terenie stawu sąsiadującego z kąpieliskiem Ruda, wybudowano pierwszy w mieście i w całym regionie wyciąg do wakeboardingu. To dzieło Mirka Małka, byłego olimpijczyka i Beniamina Piksy, właścicieli ośrodka. Obiekt jest już gotowy i wszystko wskazuje na to, iż w maju na torze pojawią się pierwsi śmiałkowie i miłośnicy wodnej rekreacji.

- Pomysł stworzenia takiej atrakcji zrodził się już dawno, ponad dwa lata temu, czyli w chwili, gdy wynajmowaliśmy staw. Taki tor był wpisany w nasz biznesplan. Potem jednak okazało się, że sprawy formalne, zezwolenia to spore wyzwanie - mówi nam Mirosław Małek. Same przygotowanie projektu, uzyskanie pozwolenia na budowę wyciągu, potem zdobycie uzgodnień wodno-prawnych, trwało ponad rok. - A na samą budowę wyciągu potrzebowaliśmy raptem dwóch dni - mówi nam właściciel. Wcześniej trzeba było tylko przygotować grunt do ustawienia wyciągu. Kilka dni temu Inspektor z Transportowego Dozoru Technicznego dopuścił obiekt do użytkowania. - Staw idealnie się do uprawiania takiego sportu nadaje. Jest dość płytki, nie ma fal, więc z wyciągu bez problemu będą mogli korzystać wszyscy, niezależnie od stopnia umiejętności - mówią nam właściciele centrum.

Ponieważ zainteresowanie taką formą rekreacji w Rybniku jest ogromne, wprowadzono m.in. system rezerwacji miejsc. - W ciągu godziny na torze mogą przebywać cztery osoby, po 15 minut każda. Mamy jeden orczyk, więc w ciągu kwadransu na torze pływa tylko jedna osoba. Na wodzie ustawiliśmy dwie przeszkody - m.in. skocznię, na których pływający mogą wykonywać ewolucje - mówi nam Mirosław Małek.