MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Odnalazł się 16-letni Dawid z Rybnika. Z Ostrawy wracał do domu na piechotę!

KUB
ARC KMP
48 godzin trwały poszukiwanie 16-letniego Dawida Wlastelicza z Rybnika, który w środę zaginął w czeskiej Ostrawie, podczas szkolnej wycieczki. Lekko upośledzony chłopak odnalazł się dzisiaj, około godziny 14 na terenie przygranicznym Zabełkowie (gmina Krzyżanowice).

Był w dobrej kondycji, ale i tak w pierwszej kolejności trafił do szpitala na badania. Na drodze zauważyli go mieszkańcy gminy, którzy zaalarmowali policję. - Jest cały i zdrowy. Wszystko wskazuje na to, że szedł z Ostrawy pieszo - mówi nadkom. Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji.
Jak to możliwe, że chłopak oddalił się od grupy i nikt tego nie zauważył? - Sami nie wiem, jak mogło do tego dojść. Jak tylko będzie można, to porozmawiamy z chłopcem i on nam powie co tak naprawdę się stało, gdzie poszedł - mówi Krzysztof Zaik, dyrektor Gimnazjum numer 7 w rybnickiej dzielnicy Boguszowice. - Trudno opisać jednak jak wielką ulgę czujemy. Na miejsce, gdzie Dawid został znaleziony pojechał wychowawca chłopca wraz z rodzicami - dodaje dyrektor gimnazjum.
To właśnie do trzeciej klasy w tej placówce z oddziałami integracyjnymi chodzi Dawid. W środę 16-latek wraz z kolegami i koleżankami pojechał do zaprzyjaźnionej szkoły w czeskiej Ostrawie.
- Realizujemy program współpracy polsko-czeskiej, w ramach którego uczniowie obu szkół się odwiedzają. W środę nasi uczniowie pojechali na obchody jubileuszu placówki z Czech. Mogłoby się wydawać, że bezpieczniejszej wycieczki nie możemy zorganizować. Z Rybnika wyjechała grupa 40 uczniów i pięciu opiekunów - mówi dyrektor placówki. Około godziny 14 uczniowie polscy i czescy przechodzili z budynku szkoły do pobliskiej restauracji na obiad. To właśnie na odcinku tych 100 metrów Dawid zaginął.
- Jego brak zauważono po kwadransie. Nie wiemy, jak to się mogło stać. Dzieci były liczone przed wyjściem ze szkoły. Od razu zaczęły się poszukiwania. Ktoś widział, jak Dawid wchodzi do toalety, więc przeszukano szkołę. Zresztą do momentu jego odnalezienia szkoła była przeszukiwana cztery razy, bo myśleliśmy, że on gdzieś mógł się schować - mówi Zaik.
Na nogi postawione zostały polskie i czeskie służby. W Ostrawie został jeden z nauczycieli, który przez cały dzień biegał po mieście i szukał chłopca. W czwartek nauczyciele z rybnickiej szkoły wydrukowali kilkaset ulotek ze zdjęciem Dawida i pojechali do Ostrawy na poszukiwania. W tym czasie chłopak był już prawdopodobnie w drodze do domu.
Jeszcze w środę wieczorem dokumenty dotyczące wyjazd do Czech klasy z Rybnika zabezpieczyło Kuratorium Oświaty w Katowicach. - Wiemy, że z wycieczką pojechała wystarczająca ilość opiekunów - mówi Dariusz Wilczak, wicekurator oświaty w Katowicach. - Nie zmienia to jednak faktu, że szczegółowo sprawdzimy czy podczas wycieczki nie było uchybień i jak doszło do zaginięcia chłopca - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Wybory na Litwie - Miażdżące zwycięstwo obecnego prezydenta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto