Ostatnia w tym sezonie kąpiel rybnickich morsów. Foczki i Morsy zakończyły morsowanie tej zimy. Kolejne rozpoczną jesienią. Zobaczcie!
Wiosna za pasem, a więc morsowanie czas zawiesić. Rybnicka grupa Foczki i Morsy w ostatnią niedzielę zimy zakończyła sezon morsowania. Podczas ich ostatniego spotkania temperatura była już bardziej wiosenna aniżeli zimowa.
Co innego atmosfera. Ta jak zawsze była gorąca. Nic dziwnego, bo spotykająca się co niedzielę nad rybnickim Pniowcem grupa w ciągu wielu wspólnych lat morsowania zżyła się ze sobą na dobre.
Po ostatnim tej zimy wejściu do wody, tradycyjnie rybnickie morsy przystąpiły do wspólnej biesiady. Ucztowali przy słodkich łakociach, a ci, którzy woleli zadowolić się czymś konkretniejszym nad rozpalonym ogniskiem upiekli kiełbaski.
Nie zabrakło także podsumowania sezonu. Osobom związanym z grupą - niekoniecznie wchodzącym co tydzień do wody - wręczono pamiątkowe dyplomy za wytrwałość i współpracę.
W sumie podczas trwającego niespełna pięć miesięcy sezonu - Foczki i Morsy zainaugurowały go jesienią, w ostatnią niedzielę października, morsy z Rybnika kilkadziesiąt razy wchodziły do wód Pniowca.
W tym czasie wielokrotnie organizowały morsowania tematyczne przy okazji między innymi Bożego Narodzenia, walentynek, czy święta Trzech Króli. Foczki i Morsy "działały" także poza Rybnikiem, jak chociażby w Ustroniu, gdzie wzięli udział w zimowym wejściu na Czantorię w krótkich gaciach - górskiej imprezie dla morsów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?