Cieszy się pan z przenosin do Gliwic?
Policjanci wykonują służbę, więc muszą się liczyć z tym, że w każdym momencie może zostać im powierzone nowe zadanie. W tym przypadku jest podobnie. Komendant wojewódzki uznał, że moja misja w Rybniku dobiegła końca. Jednostki w Gliwicach nie znam, to dla mnie całkiem nowe wyzwanie. Wiem, że gliwicki garnizon jest większy niż Rybnik. Będę musiał na początku na pewno poznać ludzi, strukturę organizacyjną, władze samorządowe.
Co pan doradzi swojemu następcy? Na co w Rybniku trzeba zwrócić szczególną uwagę?
Struktura organizacyjna jednostki w Rybniku jest na tyle dobrze zorganizowana, że tutaj jakieś rewolucji wewnętrznej nie będzie. Te zmiany już nastąpiły, kolejna, czyli likwidacja posterunku w Niedobczycach wejdzie w życie 1 września. Będą za to te punkty konsultacyjne w terenie, gdzie policjanci będą urzędowali razem z radnymi i strażnikami miejskimi. Charakterystykę przestępczości pan komendant pozna. Z czym się policja w Rybniku boryka? To problem lokalowy. Mamy pieniądze na remont, chcemy odświeżyć korytarze, część pomieszczeń, aby to wszystko trochę lepiej wyglądało.
Rybnik pod pana rządami był bezpiecznym miastem?
W miastach dużych, powyżej 100 tysięcy mieszkańców średnia wojewódzka jeśli chodzi o ilość przestępstw wynosiła 371. W Rybniku 326, czyli poniżej średniej. W Gliwicach 391. Biorąc po uwagę te wyniki, jesteśmy miastem bezpiecznym. To też zasługa policji. Dziś ciężko przejechać przez miasto i chociaż raz nie natknąć się na patrol policji.
W Rybniku trwa zbieranie podpisów pod referendum w sprawie likwidacji straży miejskiej. Czy policja jest w stanie przejąć obowiązki strażników?
Nie. Jest szereg zadań, przy których straż miejska się sprawdza i robi swoją robotę - to jest na przykład wszystko związane z gospodarowaniem odpadami. W mojej ocenie straż powinna się wykazywać większą aktywność w temacie ujęć sprawców na gorącym uczynku. I życzyłbym sobie, żeby była bardziej widoczna.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?