Kąpielisko Ruda przymusowo zamknięte. Basen sportowy został zabrudzony, a w brodziku znaleziono szkło. Mieszkańcy musieli opuścić basen
Po niezbyt udanej inauguracji sezonu kąpielowego na największym rybnickim kąpielisku - basenie Ruda - w piątek, 10 czerwca, kiedy z powodu niezbyt sprzyjającej aury ze skorzystania z niej zdecydowali się tylko pojedynczy mieszkańcy, w weekend było już o wiele lepiej.
Temperatury znacznie przekroczyły 20 stopni Celsjusza, "lampa" grzała, toteż wielu rybniczan zdecydowały się wybrać na Rudę. W niedzielę, 12 czerwca kąpielisko przyciągnęło wiele osób poszukujących ochłody nad wodą. Niestety, nie wszyscy pobyt na basenie zaliczą do udanych.
Sporo z wypoczywających na basenie przedwcześnie musiało go opuścić. Dlaczego? Powody były dwa: poważnie zanieczyszczona woda w basenie sportowym - nieoficjalnie mówi się o incydencie kałowym, czyli po prostu o znalezionym w nich odchodach jednak zarządzający kąpieliskiem Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji nie potwierdza, że doszło do takiego zdarzenia - a także znalezione w brodziku szkło.
To wszystko sprawiło, że korzystający z Rudy mieszkańcy zostali poproszeni o jej opuszczenie. Zgodnie z procedurami z obu basenów musi teraz zniknąć woda. Oba będą czyszczone. Basen sportowy z nieczystości, a brodzik ze szkła.
Okoliczności obu zdarzeń będą teraz wyjaśniane. Władze MOSiR-u zamierzają w tym celu przejrzeć monitoring. Nie wiadomo jednak, czy uda się kogoś pociągnąć do odpowiedzialności.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy Ruda zamykana jest z powodu zanieczyszczenia. Dotychczas zdarzało się to jednak w brodziku. W basenie sportowym do takiej sytuacji doszło prawdopodobnie po raz pierwszy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?