Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brutalne morderstwo 41-latka w Czerwionce-Leszczynach. Podejrzani o zabójstwo usłyszeli zarzuty. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Oskarżonym mężczyznom grozi dożywocie.
Oskarżonym mężczyznom grozi dożywocie. Piotr Chrobok, Facebook/Śląska Policja, KMP Rybnik
Zarzuty zabójstwa usłyszeli dwaj mężczyźni - 28 i 31-latek podejrzewani o brutalne morderstwo 41-latka w Czerwionce-Leszczynach. Na wniosek rybnickiej prokuratury, sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn na trzy miesiące. Śledczy nie informują, czy oskarżeni przyznali się do winy. Sprawa jest w toku.

Brutalne morderstwo 41-latka w Czerwionce-Leszczynach. Podejrzani o zabójstwo usłyszeli zarzuty. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu

Z artykułu 148 kodeksu karnego - mówiącego o zabójstwie - zostali oskarżeni dwaj mężczyźni - 28- i 31-latek, których rybnicka prokuratura podejrzewa o brutalne morderstwo 41-letniego Sebastiana B., do którego doszło w Czerwionce-Leszczynach.

Przypomnijmy, do zabójstwa w Czerwionce-Leszczynach, doszło około północy, w nocy z 23 na 24 czerwca, na ulicy 3 Maja, nieopodal zabytkowego osiedla familoków. Policja zgłoszenie o krwawiącym mężczyźnie leżącym przy drodze miała otrzymać po dwóch godzinach, ok. godz. 2:00, gdy na 41-latka skatowanego od ciosów zadanych prawdopodobnie nożem natknął się przypadkowy przechodzień.

Wówczas mężczyzna jeszcze żył, niestety po przewiezieniu do szpitala w Knurowie, tuż przed operacją poszkodowany zmarł. - Lekarze ustalili, że przyczyną śmierci mężczyzny były liczne rany kłute - mówiła nam Joanna Smorczewska, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Kilkanaście godzin później, w rękach policji znaleźli się dwaj mężczyźni, podejrzani o dokonanie zbrodni, którzy po jej dokonaniu uciekli z miejsca zdarzenia. Śledczy nie mieli wątpliwości, że napastnicy zamierzali zabić poszkodowanego - w tym kierunku od początku prowadzone było śledztwo - stąd oskarżenie ich z art. 148 KK.

Prokuratura nie informuje, czy mężczyźni przyznali się do winy. Wiadomo, że obaj podobnie jak ofiara pochodzą z Czerwionki-Leszczyn, jednak informacji, czy znali się z zamordowanym mężczyzną oraz co mogło być powodem kłótni zakończonej morderstwem prokuratura nie ujawnia. Bez względu na wszystko, z obawy na matactwo, oskarżeni najbliższe miesiące spędzą w areszcie.

- Decyzją sądu mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy - informuje asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowa policji w Rybniku, wskazując, że obu mężczyznom, za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Jednocześnie sprawa cały czas jest w toku. - Śledczy pod nadzorem rybnickiej prokuratury nadal prowadzą czynności, które mają na celu ustalenie dokładnego przebiegu i okoliczności tego zdarzenia - przyznaje asp. Kobeszko z rybnickiej policji.

- Na ul. 3-go Maja doszło do awantury pomiędzy trzema mężczyznami. Dwaj z nich w pewnym momencie wyciągnęli noże i zadali ciosy 41-latkowi - relacjonuje oficer prasowa rybnickiej policji.

Zabójstwo w Czerwionce wstrząsnęło całą okolicą. Mieszkańcy nie mogli wyjść z szoku. Jak twierdzili to bardzo spokojne miejsce. Wcześniej do podobnej tragedii nigdy tam nie doszło.

- Jak to na familokach, ludzie, grillują, śpiewają, dzieci się bawią. To co się stało, jest nie do pomyślenia. Wiadomo, że zdarzają się wybryki, są tacy, którzy szukają zwady, ale żeby doszło do czegoś takiego - opowiadała pani Barbara, mieszkanka Czerwionki-Leszczyn.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto