Będzie kolejny protest przeciwko kolei do CPK
Mimo ogłoszenia przez spółkę CPK wariantu inwestorskiego, zgodnie z którym na między Katowicami a Ostrawą ma przebiegać śląski odcinek linii kolejowej do Centralnego Portu Komunikacyjnego, nie ustają związane z inwestycją protesty. W najbliższy piątek, na ulice ponownie wyjdą ci, których budowa kolei ma dotknąć najbardziej.
Będą to między innymi mieszkańcy Palowic w gminie Czerwionka-Leszczyny, czy sąsiedniego Mikołowa. To przez zamieszkiwane przez nich tereny zgodnie z wybranym wariantem linii kolejowej, ma zostać poprowadzona kolej. Zbierają się także mieszkańcy Świerklan. W tych miejscach ma też dojść do wyburzeń nawet 550 domów.
Przy realizacji wyłonionego wariantu inwestorskiego, ciężki sprzęt ma także pojawić się w miejscach, które przez mieszkańców określane są jako wartościowe przyrodniczo: na Pojezierzu Palowickim oraz na terenie Śląskiego Ogrodu Botanicznego. Protest przeciwko CPK, który określany jest jako największy na Śląsku odbędzie się w Mikołowie.
- Naszą demonstrację rozpoczniemy na parkingu przy ulicy Fabrycznej, a następnie przemaszerujemy na mikołowski rynek - zapowiadają organizatorzy protestu.
Wojewoda zwoła Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego. Ona też pochyli się nad CPK?
Niewykluczone, że temat CPK wybrzmi jednak nie tylko w trakcie kolejnego już protestu mieszkańców. Być może zostanie on także podjęty w trakcie posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, o co podczas ostatniej sesji radnych Sejmiku Wojewódzkiego, zaapelował do Wojewody Śląskiego Jarosława Wieczorka, Marszałek Jakub Chełstowski.
W spotkaniu WRDS mieliby uczestniczyć: pełnomocnik rządu ds. CPK, minister Marcin Horała, a także samorządowcy, a przede wszystkim mieszkańcy, przez których miejscowości ma pobiec kolej.
- Spotkanie w ramach Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, z udziałem przedstawicieli strony rządowej, samorządu i mieszkańców jest konieczne, byśmy mogli dyskutować odnośnie ewentualnych korzyści i przeszkód wynikających z realizacji tej inwestycji - przekonywał z mównicy Marszałek Chełstowski.
Inicjatywę Marszałka poparli wojewódzcy radni. - Mieszkańcy chcą być wysłuchani, inwestycja budzi wiele kontrowersji związanych z procesem wywłaszczeń, a naszą rolą jest umożliwienie im dialogu z przedstawicielami strony rządowej - mówił Grzegorz Wolnik, radny Sejmiku, a zarazem pełnomocnik burmistrza gminy Czerwionka-Leszczyny.
Wiadomo już, że spotkanie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego odbędzie się na pewno. - Wojewoda postąpi zgodnie z regulaminem WRDS - potwierdza Alina Kucharzewska, rzecznik prasowa Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Jak na razie nie wiadomo jednak, kiedy odbędzie się spotkanie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego i czy będzie na nim poruszony temat CPK. W Śląskim Urzędzie Wojewódzkim wskazują, że jeśli Marszałek chciał na posiedzeniu WRDS go poruszyć, mogło do tego dojść już dawno. I to z inicjatywy samego Marszałka, który przez cały ubiegły rok pełnił funkcję przewodniczącego WRDS.
- Zaskakujące jest to, że marszałek dopiero teraz chce zwołania posiedzenia WRDS. Temat CPK nie jest nowy, jest znany już od dłuższego czasu, a na pewno od zeszłego roku, kiedy to Marszałek był przewodniczącym rady i mógł ją zwołać w każdej chwili. Dlaczego zainteresował się tym dopiero teraz? - zauważa Alina Kucharzewska, dodając, że ponieważ, jak wynika z zasad szefowania WRDS, w obecnym roku przewodniczy jej wojewoda, do którego apel wystosował Jakub Chełstowski. A na ostatnim posiedzeniu WRDS nie było ani Marszałka, ani żadnego przedstawiciela Marszałka. A na tym posiedzeniu omawiany był plan pracy i tematów na ten rok.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?