Za nami Dożynki 2022 w Palowicach - ZDJECIA. Ulicami przeszedł kolorowy, uroczysty korowód. Później była zabawa z iluzjonistą i DJ-em

Mieszkańcy Palowic podziękowali za tegoroczne zbiory. W niewielkiej miejscowości w gminie Czerwionka-Leszczyny odbyło się doroczne święto plonów, czyli dożynki. Za plony dziękowano i to dosłownie, bo jednym z punktów dożynkowego programu była uroczysta, dziękczynna msza święta, która odbyła się w miejscowej świątyni.

Najbardziej efektowną częścią święta plonów był jednak tradycyjny korowód dożynkowy, który przeszedł ulicami Palowic. To właśnie z myślą o nim mieszkańcy barwnie przystroili nie tylko swoje maszyny rolnicze, a niektórzy także i swoje posesje.

Przemarszowi korowodu przygrywała górnicza orkiestra, dożynkową koronę niosły panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich, a na jego czele szły konie z miejscowej stajni. Z kolei samym korowodem przejechał nawet... zabytkowy trabant!

Z okazji dożynek z ziaren tegorocznych żniw upieczono także dożynkowy chleb, który wręczono zaproszonym gościom.

Palowickie święto plonów miało też swoją część rozrywkową. Jedną z atrakcji była animowana przez animatora "Akademia uśmiechu". Specjalnie z Czech zaproszony został również iluzjonista Don Carlos. Wystąpił także miejscowy artysta z zespołem P.M. Live Sound, który wykonał autorskie kompozycje, jak i różnego rodzaju przeboje.

Dodatkową atrakcję stanowił z kolei pokaz samochodu i sprzętu strażackiego, zorganizowany przez miejscową OSP. Nie brakowało także czegoś na ząb. W trakcie dożynek zorganizowano grilla. Częstowano też kołoczem, kawą oraz śląskim przysmakiem, czyli chlebem ze smalcem. Dożynki zakończyła zabawa z DJ-em.

Dożynki w Palowicach były okazją do świętowania, a tych w ostatnim czasie mieszkańcy nie mają zbyt wiele. Ich codzienność upływa raczej na walce o swoją miejscowość, o którą ci poważnie zaniepokojeni są z powodu planów budowy szybkiej kolei do Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie. Również w trakcie święta plonów przewijał się ten temat. W trakcie zabawy nie zabrakło bowiem stoiska miejscowej grupy sprzeciwiającej się inwestycji.