Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wesołe jest życie staruszka

MARCIN KASPRZYK
Członkowie klubu seniora sami organizują swoje spotkania.  MARCIN KASPRZYK
Członkowie klubu seniora sami organizują swoje spotkania. MARCIN KASPRZYK
Raz w tygodniu w dyskotece "Mega Biba" w rybnickim osiedlu Nowiny odbywa się nietypowa impreza. Niby jak co dzień do pracy przychodzą kelnerki i didżej.

Raz w tygodniu w dyskotece "Mega Biba" w rybnickim osiedlu Nowiny odbywa się nietypowa impreza. Niby jak co dzień do pracy przychodzą kelnerki i didżej. Po ścianach ciemnej sali migają kolorowe światła, a z głośników płynie muzyka.
Na parkiecie i przy stolikach nie ma jednak młodzieży, za to świetnie bawią się tam członkowie Klubu Seniora Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Od niedawna na podobnych wieczorkach emeryci z osiedla spotykają się też w dyskotece "Labirynt".

Klub Seniora powstał w 1994 roku. Inicjatorami jego założenia byli Henryk Sarna oraz Marian Kwiecień. Na początku z zaproszenia korzystało dziesięć osób, które postanowiły wspólnie spędzać wolny czas. - W osiedlu mieszka bardzo dużo starszych i samotnych ludzi. Nie mają zbyt wielu znajomych, więc zazwyczaj siedzą w domach. Postanowiliśmy ich stamtąd wyciągnąć - tłumaczy henryk Sarna.

Pomysł chwycił. Na cotygodniowe spotkania zaczęło przychodzić coraz więcej osób. Później do grupy dołączyli też ludzie z centrum miasta oraz okolicznych dzielnic. W 1998 roku Osiedlowy Klub Seniora przekształcono w Klub Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Obecnie należy do niego około 140 osób.

Spotkania seniorów w dyskotekach mają niezwykły klimat. Uczestnicy najpierw przez chwilę rozmawiają przy stolikach. Potem zgodnie szturmują parkiet i bawią się jak za dawnych młodych lat. Widok przytulonej pary staruszków nikogo tam nie dziwi. Wspólne wieczorki trwają około trzech godzin. Raz w miesiącu odbywają się natomiast zabawy aż do późnej nocy.

- W rodzinie mówi się głównie o chorobach i kłopotach. Tu możemy porozmawiać o wszystkim, trochę politykujemy, a przede wszystkim bawimy się przy muzyce - mówi Gerard Landkocz, jeden z członków klubu. W gronie seniorów wcale nie brakuje osób, które znalazły tu swoje sympatie. Jeden z członków klubu w tym towarzystwie poznał nawet żonę.

- Zabawy to nie wszystko. Organizujemy również wycieczki i spotkania z ciekawymi ludźmi. Niebawem planujemy zaprosić na nasze spotkanie funkcjonariuszy policji. Chcemy porozmawiać na temat zagrożeń, jakie czyhają na ludzi starszych w dzisiejszych czasach - opowiada jeden z członków klubu seniora.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto