Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak wygląda zaniedbany rynek w Rybniku! Bazgroły na ścianach, brudne kostki, sypiąca się elewacje... - zobacz zdjęcia

BK
Rynek w Rybniku
Rynek w Rybniku Daniel Wojaczek
Tak wygląda zaniedbany rynek w Rybniku! Na rynku i Placu Wolności zasadzone zostaną wkrótce drzewa. Czy to sprawi, że rynek znów będzie wizytówką Rybnika? Bo dziś, spacerując po ścisłym centrum miasta, mieliśmy wrażenie, że to miejsce jest po prostu... brudne, niezadbane. Zerknijcie do naszej galerii zdjęć, a przekonacie się o czym piszemy...

Zaniedbany rynek w Rybniku! Brudna kostka, ławki i kosze na śmieci

Platany klonolistne, klony czerwone i lipy krymskie zostaną posadzone na rybnickim rynku i Placu Wolności. To pomysł włodarzy Rybnika na odbrukowanie, a jednocześnie zacienienie dwóch największych placów miejskich. Zamysł? Całkiem niezły. Cień to jest na pewno to, co w czasie kolejnego, upalnego lata, rybniczanie będą sobie chwalili. Na sadzenie drzew - jak twierdzą - urzędnicy, póki co jest wprawdzie jeszcze za ciepło (choć taki sam projekt udało się już przeprowadzić w pobliskich Rydułtowach), ale planowana inwestycja, sprawiła, że spojrzeliśmy na centralny plac w naszym mieście i jego najbliższą okolicę, nieco bardziej wnikliwym okiem.

- Czy rynek wciąż jest wizytówką Rybnika? Powodem do dumy dla mieszkańców? - to pytanie zadawaliśmy i sobie i napotkanym w centrum miasta mieszkańcom. Efekt? Włodarze miasta nie będą zachwyceni... - Jest brudno. Szczególnie na deptaku - słyszymy od pracownicy jednego z banków. - Widzieliście te plamy na deptaku pod jednym ze sklepów spożywczych? Jakby codziennie ktoś wylewał tam dwie puszki piwa - mówi nam kobieta.

I rzeczywiście. Wystarczy przeznaczyć 30 minut na szybki spacer po centrum Rybnika, podniesienie nieco wzroku znad wyświetlacza telefonu i zaczynamy dostrzegać rynek z nieco innej perspektywy. Brudna nawierzchnia, zniszczone, szare i ociekające brudem ławki na deptaku, nie zachęcają do spoczynku. Rozpadające się i oklejone resztkami jedzenia kosze na śmieci. Do tego rozpadające się elewacje kilku naprawdę przepięknych kamienic, bazgroły na murach na każdym rogu i krzyczące z witryn sklepowych kartki z napisem "do wynajęcia". Wszystko to buduje dość ponury obraz centralnego placu w mieście.

Rynek w Rybniku

Tak wygląda zaniedbany rynek w Rybniku! Bazgroły na ścianach...

O ile latem, głównie ze względu na tętniące życiem ogródki sezonowe, rynek nie wyglądał źle, tak wraz z nadejściem jesieni stał się po prostu... szary. I obawiamy się, że nie wystarczy już tylko wylanie litrów płynów czyszczących, litrów farby i zorganizowanie wielkiego czyszczenia, by to miejsce znów napawało nas dumą. Wiadomo część budynków, kamienic to własność prywatna i miasto niewiele może zrobić. Ale co z resztą? Czy przy okazji nasadzeń drzew na placu, uda się choćby w niektórych miejscach przeprowadzić niewielki lifting? Urzędnicy rozwiewają złudzenia. - Projekt obejmuje wyłącznie nasadzenia. W przyszłorocznym budżecie miasta, ze względu na obecną sytuację gospodarczą, finansową, na tego typu inwestycje też nie przewidziano środków - mówi nam Agnieszka Skupień, rzeczniczka urzędu miasta w Rybniku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto