Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybnik. Zajęto prywatne działki mieszkańców pod budowę. Decyzję prezydenta Kuczery wstrzymano. Wojewoda czeka na wyjaśnienie

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
Bulwary nad Nacyną w Rybniku
Bulwary nad Nacyną w Rybniku ARC, BKK
Do końca stycznia wojewoda śląski Jarosław Wieczorek dał czas włodarzom Rybnika na złożenie wyjaśnień w kwestii wydania zgody na budowę ścieżki rowerowej wzdłuż rzeki Nacyny. Jedne wyjaśnienia ze strony urzędników już do wojewody wpłynęły, ten uznał je jednak za mało satysfakcjonujące i poprosił o kolejne.

Na początku grudnia wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek, zdecydował o wstrzymaniu decyzji prezydenta miasta Rybnika Piotra Kuczery o zajęciu prywatnych działek rybniczan pod budowę tzw. Bulwarów nad Nacyną, czyli de facto ścieżki rowerowej.

- Dostaliśmy skargi mieszkańców, którzy wskazywali na niezgodność procesu przygotowania całej inwestycji z obowiązującymi przepisami. Przeanalizowaliśmy sprawę i rzeczywiście mieszkańcy Rybnika mają rację. Stąd decyzja o wstrzymaniu natychmiastowego wykonania decyzji władz miasta - podkreślał wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

Zaraz po tej decyzji wojewoda otrzymał wyjaśnienia od rybnickich urzędników. Te uznano jednak za mało satysfakcjonujące. - Wezwano miasto do złożenia wyjaśnień w zakresie projektu inwestycji. W dokumentach mowa jest o budowie łącznika, a złożony projekt dotyczy budowy ścieżki rowerowej. Na złożenie wyjaśnień w tym zakresie czekamy do końca stycznia - mówi nam Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego.

W Urzędzie Miasta w Rybniku zapewniają, że stosowne wyjaśnienia złożą. - Aktualnie Wojewoda prosi o dalsze wyjaśnienia, oczywiście takie złożymy. Nasza dokumentacja dotyczy budowy drogi publicznej, zadanie nazywa się: „Budowa łącznika ulic Rzeczna - Obwiednia Południowa w Rybniku wraz z urządzeniami związanymi z drogą: odwodnieniem, oświetleniem oraz kanałem technologicznym”. Budowa tej drogi przeprowadzana jest zgodnie z obowiązującymi procedurami na co mamy stosowne dokumenty - zapewnia Agnieszka Skupień, rzeczniczka Urzędu Miasta w Rybniku.

Z pierwszych wyjaśnień złożonych u wojewody dowiadujemy się dokładnie jak projektowany był ów łącznik. - Prezydent Miasta Rybnika jako zarządca dróg na terenie Miasta w 2017 roku podjął działania zmierzające do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców, płynności ruchu oraz ograniczenia emisji szkodliwych substancji do środowiska. Aby osiągnąć zamierzony cel a jednocześnie skrócić czas przejazdu oraz dojścia do centrum Miasta wyznaczono korytarz komunikacyjny spełniający powyższe kryteria tj. odcinek drogi łączący Obwiednię Południową z ulicą Rzeczną. Tenże korytarz pierwotnie miał obsługiwać wyłącznie ruch pieszy i rowerowy niemniej jednak przeprowadzone szczegółowe analizy ruchu oraz prognoza jego wzrostu wymusiła konieczność dokonania niezbędnych korekt wstępnych założeń projektowych. Z powyższych względów ostatecznie podjąłem decyzję o zaprojektowaniu układu drogowego spełniającego wymagania techniczne oraz organizacyjne dla drogi publicznej a jednocześnie pozwalającego na realizację przyjętych założeń i oczekiwań mieszkańców Rybnika - czytamy w wyjaśnieniach złożonych na ręce wojewody w połowie grudnia.

Urzędnicy podkreślają, że w wyniku "bardzo żmudnego i długotrwałego procesu projektowego" 22 lutego 2022 roku złożony został wniosek o wydanie decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej dla zamierzenia inwestycyjnego będącego przedmiotem sprawy. Wraz z wnioskiem pełnomocnik Prezydenta złożył kompletną dokumentację projektową drogi, która po jej wybudowaniu zostanie zaliczona do dróg publicznych. Jej parametry oraz wyposażenie jednoznacznie i niezbicie wskazują na fakt zaprojektowania drogi publicznej.

W wyniku bardzo żmudnego i długotrwałego proc

Przypomnijmy, że sprawa dotyczy ścieżki rowerowej budowanej w rejonie ulicy Młyńskiej. To tam, kilka tygodni temu pojawili się pilarze, którzy weszli na teren prywatnej posesji i rozpoczęli wycinkę drzew. Zaskoczonemu właścicielowi tłumaczono, że fragment jego działki został przejęty pod realizację inwestycji pod nazwą "budowa łącznika ulicy Rzecznej z Obwiednią Południową". Inwestycja ma być prowadzona na podstawie udzielonego w dniu 1 czerwca 2022 roku przez Prezydenta Miasta Rybnika zezwolenia na realizację inwestycji drogowej.

- Zgodnie z postanowieniami tego pozwolenia decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności, co umożliwiało inwestorowi rozpoczęcie prac budowlanych w oparciu o zatwierdzony projekt budowlany – tłumaczyła nam Agnieszka Skupień, rzeczniczka Urzędu Miasta w Rybniku. - Zatwierdzona dokumentacja projektowa określiła między innymi obszar inwestycji, w tym również możliwość wejścia na dotychczas prywatne tereny, w celu wykonania robót budowlanych, do których zaliczyć należy również wycinkę drzew, będących w kolizji z inwestycją - podkreślała.

Teren pod budowę "łącznika" został przejęty na mocy tzw. specustawy drogowej. Jej zapisy miały miejsce np. podczas budowy ważnych dróg ekspresowych czy obwodnicy. - Dlatego wykonawca robót budowlanych po przekazaniu placu budowy, (które miało miejsce w 2 listopada br.) miał prawo wejść na teren placu budowy (nieruchomości przejętych w trybie tzw. specustawy drogowej) i rozpocząć roboty budowlane - twierdzi rzeczniczka.

Kłopot jednak z tym, że ów "łącznik" nie jest ani drogą, a ścieżką czy też drogą rowerową. - Specustawa dotyczy jedynie budowy czy też rozbudowy drogi publicznej. Omawiana ścieżka rowerowa nie jest jednak planowana w pasie drogowym, czy też nie stanowi pasa drogowego w myśl wspomnianej ustawy - mówi Alina Kucharzewska, rzecznik prasowa Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Co ważne, za działki przejęte przez miasto rybniczanie - ich dotychczasowi właściciele nie zobaczyli jeszcze ani złotówki. - Kolejność działań jest następująca: wydanie decyzji ZRID (od której mogą być odwołania), rygor natychmiastowej wykonalności pozwala na rozpoczęcie prac od razu (niezależnie od ew. odwołań). Potem sporządza się operat i wydaje decyzję o odszkodowaniu. Zapłata odszkodowania następuje jednorazowo w terminie 14 dni od dnia, w którym decyzja o odszkodowaniu stała się ostateczna, lecz nie wcześniej niż decyzja ZRID stanie się ostateczna, a potem wypłaca się odszkodowanie (właściciel dostaje odszkodowanie za zajęte grunty, płoty, wycięte drzewa…) - wylicza Agnieszka Skupień. - W tym przypadku decyzja ZRID wciąż nie jest ostateczna (ze względu na odwołania), dlatego nie może ruszyć wypłata odszkodowań. Ale ruszy na pewno - zapewnia.

Decyzja wojewody na temat wstrzymania decyzji prezydenta Piotra Kuczery oznacza, że prace przy budowie bulwarów zostały wstrzymane. Prezydent Piotr Kuczera zapewniał, iż jest przekonany, że złożone przez niego wyjaśnienia sprawią, iż wojewoda wycofa się ze swojej decyzji.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto