Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybnik: Prace na Wodzisławskiej nadal stoją, a urzędnicy zbierają laury

Barbara Kubica
KUB
Remont ulicy Wodzisławskiej w Rybniku, to jedna z dwóch najlepiej prowadzonych w kraju inwestycji drogowych. Taki, co najmniej sensacyjny wniosek, wysnuło Centrum Unijnych Projektów w Warszawie. Wyróżnienie dla Rybnika może dziwić nie tylko dlatego, że póki co prace na ulicy Wodzisławskiej stoją, ale także z powodu co najmniej kilkumiesięcznego opóźnienia w realizacji tej inwestycji.

- To jest informacja na poprawę humoru na wiosnę. Centrum Realizacji Projektów, który realizuje unijne projekty, dokonał oceny inwestycji realizowanych ze środków unijnych na terenie całego kraju. I podał ranking najlepiej wypadających inwestycji, takich, które najlepiej się realizują i na pierwszym i drugim miejscu znalazły się Rybnik i Bydgoszcz - mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika. Jak się okazuje, by zdobyć taki laur, nie trzeba ani wyrobić się w czasie z robotami, ani nawet uporządkować placu budowy. Tu liczyło się prawidłowe i terminowe rozliczanie inwestycji dotowanej z unijnej sakiewki. - A rozliczenie mamy wzorowe - mówią urzędnicy z Rybnika.
Te informacje kierowcy, którzy każdego dnia przejeżdżają ulicą Wodzisławską, traktują jak kiepski żart.
- To jakiś absurd. Droga miała już dawno być gotowa, a tutaj nic jeszcze nie jest zrobione. Jeśli to jest najlepsza inwestycja w kraju, to nie chciałbym widzieć tej najgorszej - mówi nam pan Adam, kierowca forda.
Dla tych szoferów, którzy liczyli, że wystarczy ostatnich kilka dni słonecznej pogody, by prace ruszyły nie tylko na remontowanej Wodzisławskiej, ale także na Żorskiej z kopyta, mamy niestety złą wiadomość. Na wejście na plac budowy robotników musimy jeszcze poczekać. - Pogoda dopisuje, ale niestety ziemia jest jeszcze zbyt zmarznięta, by można było rozpocząć prace ziemne. Liczymy, że nastąpi to jak najszybciej, jesteśmy w stałym kontakcie z inżynierem kontraktu, ale jeszcze musimy poczekać, aż skończą się wahania temperatury, czyli sytuacje, kiedy w nocy temperatura spada poniżej zera - mówi Adam Fudali.
Według szacunków urzędników, do zakończenia remontu ulicy Żorskiej potrzeba około trzech tygodni intensywnych prac. Dłużej, bo około 2 miesięcy, potrzebują robotnicy, by zakończyć pracę na trasie Rybnik-Wodzisław Śląski. Zgadzając się na przerwanie prac na czas zimy urzędnicy dali wykonawcy 28 dni na zakończenie prac wiosną. Teraz wiadomo, że termin jest mało realny. W efekcie za każdy dzień przedłużenia prac ponad tych 28 dni, wykonawca będzie płacił kary do budżetu miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto