Rybnik: Miejska spółka komunikacyjna kupuje 11 hybrydowych autobusów. Na kredyt i to niemały. Każdy autobus to koszt 2,2 mln zł

Firma Solaris jak jedyna zgłosiła spółce Komunikacja Miejska Rybnik chęć dostarczenia jedenastu, fabrycznie nowych autobusów o napędzie hybrydowym. Na przeszkodzie w tym zakupie nowej, rybnickiej spółce miejskiej nie powinien stanąć nawet fakt, iż właśnie unieważnione zostało postępowanie na udzielenie kredytu, który miał zostać przeznaczony na zakup wspomnianych pojazdów.

-  Analiza pytań i wniosków wykonawców do zapytania ofertowego na udzielenie kredytu, pokazała, że ze względu na sposób przygotowania oferty przez banki doprowadziłaby do uzyskania oferty niekorzystnej lub nawet nie uzyskania żadnej oferty. Mamy również do czynienia ze specyficzną sytuacją, gdyż jesteśmy całkiem nową spółką, bez tzw. historii. Całe postępowanie trzeba będzie przeprowadzić jeszcze raz, ale na nieco innych zasadach. - Cała procedura zapytania o udzielenie kredytu zostanie powtórzona, ale niezależnie od tego badana i analizowana jest oferta Solarisa na dostarczenie pojazdów – mówi Łukasz Kosobucki, prezes spółki Komunikacja Miejska Rybnik Sp. z o.o.

Jeśli spółka zdecyduje się przyjąć ofertę Solarisa, firma ta dostarczy pierwsze w rybnickiej flocie pojazdy o napędzie hybrydowym. Obecnie po rybnickich drogach jeżdżą wyłącznie autobusy spalinowe, napędzane gazem lub elektryczne – zakupione w tym roku przez jednego z przewoźników – firmę Kłosok. Zakup hybryd będzie kolejnym elementem wielkiej zmiany, jaka w ostatnich miesiącach zachodzi w miejskiej komunikacji w Rybniku. W mieście stawiane są były niedawno nowe wiaty przystankowe, nowe biletomaty, modyfikowany jest rozkład jazdy, a teraz będą kolejne nowe autobusy.
Rodzaj napędu jaki będzie zainstalowany to tzw. pełna hybryda, czyli połączenie napędu spalinowego z elektrycznym, umożliwiającym przejechanie kilkuset metrów wyłącznie na silniku elektrycznym, czyli zeroemisyjnie. - Oznacza to tyle, że np. ruszając z przystanku autobus nie będzie emitował szkodliwych substancji, a więc pasażerowie będą komfortowo oczekiwali na przystankach - wyjaśnia Łukasz Kosobucki, prezes spółki Komunikacja Miejska Rybnik. - Da to również oszczędność paliwa na poziomie 15-20 procent. Doświadczenie zdobyte podczas obsługi linii autobusami elektrycznymi, które kursują po Rybniku od tego roku potwierdziło, że nowe, nieznane dotąd rozwiązania w zakresie układu wnętrza pojazdu doskonale się w Rybniku sprawdzają – zapewnia prezes. Rozwiązania te ulepszymy i przeniesiemy do naszych hybryd.

 Koszt zakupu jednego autobusu o napędzie hybrydowym to około 2,2 mln zł brutto. Zakup pojazdu ma być sfinansowany właśnie z wspomnianego kredytu. Do tej pory, kiedy komunikacją miejską w Rybniku zarządzała jednostka miejska, a nie funkcjonowała spółka komunalna  nie można było mogła sobie pozwolić na ubieganie się o kredyty na jakiekolwiek inwestycje w tym zakresie. Teraz, po tym jak powołana została spółka miejska, to jest możliwe. Podobnie jak ubieganie się o kolejne dotacje – choćby na zakup nowego taboru.

Nowe autobusy mają zostać wyposażone we wszystkie nowinki techniczne. Będzie więc obowiązkowa klimatyzacja, białe czytelne tablice informacyjne, defibrylatory AED, alkomaty oraz pełne kabiny kierowców. Planowane jest również, by wszystkie kasowniki umożliwiały płatność kartą bankomatową. Zamawiane autobusy oczywiście będą dostosowane do linii miejskich, a gdy zapotrzebowanie na pojazdy będzie mniejsze, będzie można wynająć takie pojazdy np. na wycieczkę szkolną. Szefostwo miejskiej spółki chce, by hybrydy wyjechały na ulice Rybnika na początku przyszłego roku, jednak patrząc na sytuację gospodarczą, która panuje od lutego, dostawy mogą się opóźnić. I to też musi być brane pod uwagę.