Rybnik chce kupić zabytkowy budynek i zaadaptować go na potrzeby magistratu. Miałoby w nim być m.in. Centrum Inwestycji i Wydział Dróg

Rybnik może mieć w swoich zasobach nowy budynek. Miasto chce wzbogacić się o zabytkową kamienicę, mieszczącą się u zbiegu ul. 3 Maja i Chrobrego. Jak informują władze Rybnika, to niespełna stuletni budynek w funkcjonalistycznym stylu, wzniesiony w latach 30. XX wieku.

- Gmach wybudowany został na potrzeby Komunalnej Kasy Oszczędności - przypomina Anna Kolenda z Wydziału Marketingu i Mediów Urzędu Miasta Rybnika.

W rybnickim magistracie zauważają, że budynek, którym interesuje się miasto ma bardzo ciekawą historię. - Był jednym z nielicznych zrealizowanych elementów wizji nowoczesnego Rybnika - niezwykłego, wizjonerskiego projektu, jaki marzył się wówczas burmistrzowi Władysławowi Weberowi - podkreślają w Urzędzie Miasta.

A dlaczego w ogóle miasto planuje jego zakup? Władze Rybnika wskazują, że powodów jest kilka. Jednym z nich jest właśnie wartość historyczna budynku.

- Decyzja o zakupie tego historycznego budynku, znajdującego się w Gminnej Ewidencji Zabytków Miasta Rybnika, jest oczywiście istotna z punktu widzenia ochrony jednej z architektonicznych ikon naszego miasta - mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

Główna przesłanka, która przyświeca włodarzom miasta przy pomyśle kupna kamienicy - zgodę na to dali już rybniccy radni - jest jednak inna. Okazuje się, że miasto potrzebuje dodatkowych powierzchni dla pracowników Urzędu Miasta. I właśnie budynek, w którym mieściła się ostatnio siedziba Okręgowego Urzędu Górniczego uznawany jest za najlepszy do roli dodatkowej siedziby magistratu.

- Ze względu na swoje położenie oraz dostępność i bliskość głównego budynku UM, pobankowy gmach idealne wpisuje się w kwartał urzędowych zabudowań. Dzięki temu zarówno klienci urzędu jak i jego pracownicy szybko i sprawnie będą mogli poruszać się w obrębie trzech budynków, położonych przez ul. Bolesława Chrobrego 2 i 8 oraz ul. Zamkowej - zauważa Piotr Kuczera.

Nie bez znaczenia ma być też fakt, że poprzednie wykorzystanie budynku sprawia, iż łatwo jest go dostosować do potrzeb nowego właściciela. - Obiekt niejako "z marszu" może być przystosowany do potrzeb Urzędu Miasta - zaznaczają w rybnickim magistracie.

- Parter i pierwsza kondygnacja budynku praktycznie nie wymagają remontu, a jedynie odświeżenia - przyznaje Robert Cebula, Sekretarz Miasta Rybnika, który dodaje, że to właśnie tam w pierwszej kolejności miałyby się przenieść potrzebujące nowej siedziby wydziały magistratu.

Jakie byłyby to komórki Urzędu Miasta? Jak przekazują w ratuszu, zakupiony budynek mieliby zajmować pracownicy Centrum Inwestycji, Centrum Zrównoważonej Gospodarki Miejskiej - Referatu Gospodarki Komunalnej oraz Wydziału Dróg, a także osoby zatrudnione w Zespole Audytorów Wewnętrznych oraz Wydziale Cyfryzacji i Nowych Technologii. Częściowo przy skrzyżowaniu 3 Maja i Chrobrego miałoby też być przeniesione miejskie archiwum.

Jak dotąd siedzibą wspomnianych wydziałów był miejski budynek przy ul. Rzecznej - miasto po wyprowadzce urzędników ma w planach jego sprzedaż - a także obiekt po dawnym domu towarowym, kultowym "Hermesie".

Rybnik zabytkowy gmach zamierza odkupić od Banku Pekao S.A. Oprócz budynku, miasto zapłaciłoby - transakcja nie jest jeszcze zrealizowana - bankowi także za jeszcze jedną nieruchomość. W rękach Rybnika znalazła się też sąsiadująca z obiektem działka, która służyła jako parking. Miasto nie planuje jednak w dalszym ciągu tak jej wykorzystywać, chciałoby tę przestrzeń zagospodarować inaczej.

- Rosną tam piękne, stare drzewa, a na sam placyk prowadzą schody od ul. 3 Maja – miejsce jest więc naturalnym przedłużeniem zieleńca im. Rozalii Biegeszowej. Teren aż prosi się o urządzenie tam malowniczego skweru - sugeruje prezydent Rybnika.