Remont Wodzisławskiej i Żorskiej idzie zgodnie z planem - zapewniają urzędnicy.

Przypomnijmy, że do tej pory ani urząd miasta, ani mieszkańcy nie byli zadowoleni z tempa przebudowy ulicy Wodzisławskiej. Mimo że wykonawca robót plac budowy przejął już kilka miesięcy temu, do tej pory roboty toczyły się w żółwim tempie. Dopiero, kiedy urzędnicy zagrozili zerwaniem kontraktu, jeśli prace nie ruszą z kopyta, firma się zmobilizowała i przystąpiła do prac. Aby ułatwić wykonawcy przeprowadzenie inwestycji zdecydowano się nawet na zamkniecie fragmentu jezdni i wprowadzenie ruchu jednokierunkowego.
- Obecnie na odcinku od granicy miasta do skrzyżowania z ul. Staffa/Konarskiego, trwają przygotowania, związane z robotami brukarskimi i urządzeniami odwadniającymi, poprzedzającymi asfaltowanie. Natomiast na odcinku, od ul. Plebiscytowej do Hetmańskiej trwa korytowanie i prace stabilizacyjne, tak by jeszcze w tym tygodniu można było rozpocząć układanie krawężnika - mówią urzędnicy. - Roboty drogowe idą zgodnie z ustaleniami i nie ma żadnych przesunięć, w stosunku do przyjętego harmonogramu - podkreślają.
Z kolei na ulicy Żorskiej, trwa rozbiórka wiaduktu, która powinna zakończyć się do końca maja. Ruch prowadzony jest przygotowanym bajpasem. Na przełom maja i czerwca, wykonawca zaplanował rozpoczęcie budowy nowej konstrukcji obiektu.
Na trasie Rybnik-Żory firma Hak Construction przystąpiła do prac brukarskich. Równolegle na ukończeniu są prace związane z przekładaniem mediów, w obrębie skrzyżowania z ul. Gotartowicką. Od dzisiaj (14 maja) ul. Gotartowicka zostanie zamknięta dla ruchu, tak by mogła rozpocząć się budowa, zaplanowanego w tym miejscu ronda.