Radni PiS z Rybnika: Szczyt hipokryzji

Radni PiS z Rybnika: Szczyt hipokryzji

Ostatnia sesja Rady Miasta Rybnika zwołana z inicjatywy Radnych Miasta Rybnika reprezentujących Prawo i Sprawiedliwość, Blok Samorządowy Rybnik oraz Samorządowy Ruch Demokratyczny pokazała wyraźnie, że Prezydent Miasta Rybnika wraz z Radnymi Platformy Obywatelskiej i klubu Wspólnie dla Rybnika nie zamierza prowadzić dialogu z radnymi próbującymi podjąć dyskusję w bulwersującej mieszkańców sprawie opłat za parkowanie. Zachowanie Radnych Platformy Obywatelskiej i Pana Prezydenta Miasta można określić jednym sformułowaniem- szczyt hipokryzji.

Od początku marca br. na terenie Rybnika obowiązują stawki opłat za parkowanie wprowadzone zarządzeniem Prezydenta Miasta Rybnika Piotra Kuczery, których wysokość nigdy nie była w żaden sposób konsultowana z Radą Miasta Rybnika.

Przypominamy, że w ubiegłym tygodniu Radni Prawa i Sprawiedliwości wraz

z pozostałymi radnymi opozycji przyjmując za dobra monetę, wyrażoną wcześniej w mediach opinię klubu Radnych Platformy Obywatelskiej, że decyzje Prezydenta Miasta Rybnika

w sprawie opłat za parkowanie wymagają korekt złożyli na ręce Przewodniczącego Rady Miasta wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej w tej sprawie, wraz z konkretnymi propozycjami nowych opłat za parkowanie.

Propozycje te zawierały:
- stawki jednorazowe w wysokości 2,5zł za pierwszą i 1zł za każdą następna godzine parkowania,
- stawka za abonament ogólnodostępny w wysokości 40,00 zł/m-c,
- abonamenty dla osób objętych programem „Duża Radzina” w wysokości 30,00 zł/m-c,
- stawka dla radnych, urzędników itp. na parkingu przy UM w tej samej wysokości co dla wszystkich mieszkańców tj. 40,00 zł/m-c.

Późniejsze zachowanie Prezydenta Miasta Rybnika oraz Radnych Platformy Obywatelskiej prowadzi do wniosku, że dobra wola podjęcia pracy w tej sprawie przez całą Rade Miasta wyrażona przez radnych opozycji w złożonych propozycjach nie może liczyć na pozytywny odzew. Naszym zdaniem brak konstruktywnego dialogu w tej sprawie wynika z faktu, że postępowanie radnych opozycji w tym Radnych Prawa i Sprawiedliwości nie wpisuje się

w teatr pozorów jaki w tej sprawie rozgrywał na oczach mieszkańców Prezydent Miasta Rybnika oraz popierający Piotra Kuczerę radni z Platformy Obywatelskiej.

W trakcie prac Komisji Komunikacji i Transportu Zbiorowego Rady Miasta Rybnika ustalono bowiem, że była tylko mała część radnych wtajemniczonych przez Prezydenta Miasta

w zakres planowanych zmian opłat- byli to Radni Klubu Platformy Obywatelskiej. Byli oni o tym poinformowani ze szczegółami z odpowiednim wyprzedzeniem przed wprowadzeniem zmian. W tym kontekście trudno nie odczytywać późniejszego publicznego wzywania do korekt decyzji w tej sprawie ze strony Radnych Platformy Obywatelskiej inaczej jak teatru pozorów. Zmiany opłat zostały wprowadzone przez Prezydenta Miasta Rybnika z ich całkowitą akceptacją.

Co dla nas bardzo istotne w czasie prac nad naszymi propozycjami zmian stawek za parkowanie w ramach Komisji Komunikacji i Transportu Zbiorowego Rady Miasta Rybnika oraz sesji Rady Miasta w dniu 30.03.2017r. nie padły ze strony Prezydenta Miasta, żadne analizy finansowe ani dla modelu opłat za parkingi wprowadzonego przez Prezydenta ani dla tego proponowanego przez opozycyjnych radnych. Cały wysiłek machiny urzędniczej, której przewodzi Prezydent Miasta Rybnika skupił się na wyszukiwaniu wad prawnych w propozycjach uchwał zgłoszonych przez całą opozycję. Próba konstruktywnego dialogu z naszej strony została przez Piotra Kuczerę i radnych PO całkowicie zignorowana. Na pytanie ze strony jednego z Radnych Prawa i Sprawiedliwości w trakcie posiedzenia Komisji Komunikacji i Transportu Zbiorowego o inne propozycje rozwiązań w poruszanych kwestiach uzyskaliśmy jedynie odpowiedź, że prace trwają, ale niestety nie usłyszeliśmy o żadnych pozytywnych wynikach tych prac. Pewnie tradycyjnie dowiemy się o nich z mediów.

Sam przebieg dyskusji w trakcie prac komisji oraz przede wszystkim na sesji spowodował, że nie wzięliśmy jako Radni Prawa i Sprawiedliwości w niej udziału. Dyskusja ta

z naszej perspektywy wyglądała tak, że radni byłej i obecnej koalicji przekrzykiwali się wzajemnie, kto jest bardziej winny. Nawet cienia próby poszukiwania konstruktywnych rozwiązań, co więcej teatru pozorów ciąg dalszy. Kuriozalne pytanie Przewodniczącego Klubu Platformy Obywatelskiej o analizy skutków finansowych oraz skutków dla komunikacji

w centrum po wprowadzeniu w życie tych propozycji do opozycji z jednoczesną prośba o przedstawienie przez Doradcę Prezydenta Miasta ds. Transportu Zintegrowanego takiej analizy. Czy taka analiza została przedstawiona? Niestety nie. Tylko kilka danych na temat wyników sprzedaży abonamentów na parkowanie oraz bilety komunikacji miejskiej od początku marca

z zastrzeżeniem, że na ich podstawie nie można wysnuwać jeszcze wniosków.
Nie o takie poszukiwanie dobrych dla rybniczan rozwiązań nam chodzi.

Wypada też odpowiedzieć na pytanie jakie padło w dyskusji ze strony reprezentującego na tej sesji urząd Prezydenta Miasta Rybnika Janusza Koper. Czy kiedykolwiek opozycja miała zaufanie do Pana Prezydenta? Odpowiedź jest krótka. Oczywiście, że tak. Przejawem tego z naszej strony jest wielokrotne głosowanie za projektami uchwał zgłaszanych przez Prezydenta Miasta Rybnika, ale tylko takimi które posiadały logiczne i przede wszystkim merytoryczne uzasadnienie. Co więcej z chęcią podejmujemy z Prezydentem Miasta Rybnika, każdą konstruktywna rozmowę. To też przejaw zaufania z naszej strony.
Dzisiaj funkcja radnych miasta Rybnika została ograniczona poprzez działania destrukcyjne Prezydenta Piotra Kuczery i radnych PO przy współudziale przystawki w postaci WdR. Analiza wczorajszej sesji nie pozostawia złudzeń, MY radni miasta jesteśmy permanentnie ignorowani a mieszkańcy Rybnika oszukiwani i manipulowani wizerunkowymi sztuczkami włodarzy miasta, wywodzącymi się z Platformy Obywatelskiej.

W imieniu Radnych Prawa i Sprawiedliwości
Rady Miasta Rybnika
Arkadiusz Szweda