Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w Książenicach. Zapalił się dom jednorodzinny, jedna osoba nie żyje. Jak doszło do tragedii?

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Pożar najprawdopodobniej wybuchł w tym samym pomieszczeniu, w którym przebywała jego ofiara.
Pożar najprawdopodobniej wybuchł w tym samym pomieszczeniu, w którym przebywała jego ofiara. Piotr Chrobok
Zaprószenie ognia było prawdopodobną przyczyną pożaru, do którego doszło w jednym z domów przy ul. ks. Jana Pojdy w Książenicach. Zdarzenie miało tragiczny finał. Podczas przeszukania budynku, strażacy natrafili na ciało. Jak na razie nie udało się ustalić, kim jest ofiara.

Tragiczny pożar domu w Książenicach. Niestety, jest ofiara śmiertelna

Aktualizacja:

Jak informuje st. asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowa rybnickiej policji, ofiara pożaru to 87-latek. Mundurowi potwierdzają, że mężczyzna mieszkał w domu sam. Wszystko wskazuje na to, że za pożarem stoi piecyk, który był wykorzystywany w budynku do jego ogrzewania. To przy nim, strażacy mieli odnaleźć zwłoki. Wiadomo, że dom był pozbawiony dostaw prądu.

- Szczegółowe okoliczności pożaru będzie ustalać grupa dochodzeniowo-śledcza przy współpracy z biegłym z zakresu pożarnictwa - wskazuje st. asp. Bogusława Kobeszko.

Wcześniej pisaliśmy:

Wszystkie służby ratunkowe - straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja - interweniowały w Książenicach, przy ul. ks. Jana Pojdy, gdzie doszło do pożaru domu. Zdarzenie miało miejsce w czwartek, 2 marca. Zgłoszenie dotarło do służb rano, ok. godz. 6:21. Jak wynikało z jego treści, wewnątrz budynku mogły znajdować się osoby poszkodowane.

- Po przyjeździe na miejsce okazało się, że pożarem objęte było jedno pomieszczenie na parterze. W całym budynku panowało zadymienie - mówi mł. asp. Wojciech Kasperzec, oficer prasowy KM PSP w Rybniku.

Już po ugaszeniu pożaru, strażacy przystąpili do przeszukania budynku. Niestety, potwierdziły się wówczas informacje o osobach poszkodowanych. - Podczas przeszukania ujawniono zwłoki - informuje mł. asp. Wojciech Kasperzec.

Ofiara najprawdopodobniej spłonęła. Wskazują na to przekazywane przez strażaków informacji o trudnościach w ustaleniu jej płci oraz wieku. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, w dom zamieszkiwał mężczyzna. I to prawdopodobnie on zginął w pożarze. Wiadomo, że w chwili wybuchu ognia, oprócz niego w domu nikt nie przebywał.

Przyczyną pożaru zaprószenie ognia

Obecnie akcja służb w Książenicach cały czas trwa. Na miejscu pracuje policyjny technik. Jak wynika ze wstępnych ustaleń strażaków, przyczyną pożaru najprawdopodobniej było zaprószenie ognia. Straty materialne nie zostały jak na razie oszacowane.

Pożar najprawdopodobniej wybuchł w tym samym pomieszczeniu, w którym przebywała jego ofiara.

Pożar w Książenicach. Zapalił się dom jednorodzinny, jedna o...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto