Piłkarze Górnika spotkali się w Czerwionce z dzieciakami

- Nie zwracamy zazwyczaj uwagi na to, co dzieje się na trybunach, gdyż skupiamy się na grze, jednak o wiele lepiej gra się przy gorącym dopingu tysięcy życzliwych nam fanów - przekonywał dzieciaki z Czerwionki-Leszczyn Gabriel Nowak.
Przy okazji wizyty obaj zawodnicy zostali także wręcz zasypani pytaniami. Ich deklaracja, że chętnie zostaliby nauczycielami, wywołała burzę oklasków. - Skończyłem wychowanie fizyczne, więc w każdej chwili mógłbym zostać waszym nauczycielem - mówił Nowak. - Ja natomiast chętnie uczyłbym was matematyki - zapowiedział z kolei Marcin Wodecki.

Wizja nauki z zawodnikami 14-krotnego mistrza Polski ucieszyła ogromnie wszystkich uczestników spotkania. - Kto nie chciałby mieć takich nauczycieli? Wtedy przyjemnie uczyłoby się nawet matematyki - mówili
uczniowie z podstawówki i gimnazjum. Na zakończenie Gabriel i Marcin rozdali setki autografów i pozowali do wspólnych zdjęć.

Piłkarze ekstraklasowego Górnika Zabrze odwiedzili placówkę na zaproszenie jej dyrektorki, Anny Bober.
- Realizujemy projekt pod nazwą "Bezpieczna szkoła, bezpieczny uczeń". W ramach tego projektu podejmujemy szereg różnorodnych działań, których celem jest zwiększenie bezpieczeństwa uczniów. Staramy się kłaść nacisk na edukację w tym temacie. Jednym z tych działań było spotkanie z piłkarzami Górnika na temat bezpieczeństwa na stadionie i zasad kibicowania fair play - podkreśla dyrektorka szkoły w Czerwionce-Leszczynach. KUB