Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarski ROW idzie na dno? Rybnik będzie miastem bez profesjonalnej piłki?

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Po niecałych dwudziestu latach od reaktywacji piłkarski ROW Rybnik znów upadnie? Sytuacja w klubie jest coraz gorsza. Zespół opuszczają kolejni piłkarze, zadłużenie rośnie, a piłkarska wiosna za pasem. Fani powinni przygotować się na najgorsze. Jeśli ROW zaliczy kolejny spadek, Rybnik znów zostanie miastem bez profesjonalnej piłki...

Piłkarski ROW idzie na dno? Rybnik będzie miastem bez profesjonalnej piłki?

Trudna sytuacja stanie się jeszcze trudniejsza, a wręcz beznadziejna? Zajmujący 15. lokatę w grupie trzeciej, III ligi – tuż nad strefą spadkową - po rundzie jesiennej ROW Rybnik w pierwszej części sezonu zmagał się z wieloma kłopotami. Klubowa kadra złożona w głównej mierze z wychowanków, spośród których większą część stanowili młodzi piłkarze jeszcze przed ukończeniem wieku juniorskiego, wzmocniona kilkoma doświadczonymi, ogranymi w wyższych ligach zawodnikami radziła sobie jak mogła.

- Przed sezonem było nas stać na siedmiu zawodników doświadczonych, reszta drużyny jest oparta na zawodnikach z grup młodzieżowych – tłumaczył szkoleniowiec ROW-u Rybnik, Roland Buchała, przyznając, że średnio co rundę, rybnicki klub ma obcinany budżet. - Co pół roku jest cięcie budżetu, odchodzą kluczowi zawodnicy – dodał trener, a przy okazji były piłkarz zielono-czarnych.

W uchronieniu się przed spadkiem do strefy zagrożonej degradacją do IV ligi nie przeszkodziła nawet sytuacja z zaległościami finansowymi, które doprowadziły do tego, że grający przez lwią część sezonu za darmo piłkarze na znak protestu „spóźnili” się na derbowy mecz z Polonią Bytom, wychodząc już po pierwszym gwizdku arbitra (trzy uznaje się za walkower).

Sytuacja piłkarskiego ROW Rybnik jest fatalna

- Niestety sytuacja w klubie jest fatalna. Zawodnicy nie dostają wypłat, my (sztab szkoleniowy – przyp.red) tak samo. Nie ma żadnych dobrych zwiastunów na przyszłość. Zaczynamy pokazywać swoje niezadowolenie, gdyż wykonując swoją pracę, oczekujemy tylko i wyłącznie wypłat na bieżąco, a tego nie ma – ubolewał po przegranym 0:2 spotkaniu z Polonią Bytom, Roland Buchała.

Ledwo wiążący koniec z końcem piłkarze, jak na panujące w klubie realia nie osiągali złych wyników. ROW potrafił przeciwstawić się chociażby wspomnianej Polonii, a gra ekipy trenera Buchały nawet w wielu przegranych meczach nie wyglądała słabo. Na uwagę zasługuje postawa rybniczan w dwóch ostatnich wyjazdowych spotkaniach, w których potrafili odwrócić losy meczów w samych końcówkach.

ROW Rybnik opuszczają kolejni zawodnicy

Spore rozczarowanie czeka tych, którzy liczyli na poprawę realiów w rundzie wiosennej. Z klubu nie docierają żadne pozytywne wieści. Szeregi ROW-u opuścili już kolejni piłkarze, będący filarami zespołu. Do IV-ligowej Odry Wodzisław przenieśli się Marcin Wodecki i Szymon Jary. Wyróżniający się w jesiennych meczach słowacki pomocnik Marcel Vasil jest przymierzany do pierwszoligowych drużyn, interesowały się nim Termalica Nieciecza i Odra Opole (ostatecznie Vasil wybrał ofertę Słoników), inny z zawodników tej samej formacji Kamil Spratek rozwiązał kontrakt z klubem, zaś napastnik Wiktor Piejak jest testowany przez spopularyzowaną za sprawą niebotycznych kontraktów dla byłych reprezentantów Polski, Wieczystą Kraków.

Fiaskiem zakończyło się także przejęcie klubu od miasta przez prywatne konsorcjum z województwa Zachodniopomorskiego, o którym informował dziennik „Sport”. Żywo zainteresowany zainwestowaniem w rybnicki klub inwestor zrezygnował po tym, jak przekonał się o skali długów, sięgających bez mała 850 tysięcy złotych.

Jedynym pozytywem, którym w ostatnim czasie pochwalił się klub jest transfer młodziutkiego Dawida Niedźwiedzkiego do Legii II Warszawa. Za tę transakcję, ROW miał zainkasować 150 tysięcy złotych.

Co będzie na wiosnę z piłkarskim ROW Rybnik?

Na ten moment nie wiadomo, jak przebiegają przygotowania drużyny do drugiej części sezonu 2020/21. Informacje o sparingach z zielono-czarnymi przekazał nie ROW, a zespoły, które miały się z nim zmierzyć, m.in. Odra Wodzisław i Unia Książenice.

Runda wiosenna sezonu 2020/21 w grupie trzeciej, III ligi według planu ma rozpocząć się w pierwszy weekend marca. Zielono-czarni mają ją zainaugurować wyjazdowym meczem z Rekordem Bielsko-Biała.

Fani klubu z Gliwickiej powinni przygotować się na najgorsze. Jeśli ROW zaliczy kolejny spadek, Rybnik znów zostanie miastem bez profesjonalnej piłki... Gdyby tak się stało, Rybnik będzie w piątce największych miast w Polsce, który nie ma zawodowej drużyny piłkarskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto