Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kohut apeluje do prokuratura o wezwanie kardynała Stanisława Dziwisza

OPRAC.: Redakcja
Kohut zaapelował do prokuratura o wezwanie kardynała Stanisława Dziwisza
Kohut zaapelował do prokuratura o wezwanie kardynała Stanisława Dziwisza arc
W poniedziałek 21.12 w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie przesłuchano pochodzącego z Rybnika Posła do Parlamentu Europejskiego Łukasza Kohuta, jako świadka zawiadamiającego w sprawie dotyczącej podejrzenia kard. Stanisława Dziwisza o ukrywanie księży pedofilii. To pokłosie filmu “Don Stanislao” zaprezentowanego w TVN24. Poseł Łukasz Kohut liczy na to, że prokuratura wezwie podejrzanego kard. Stanisława Dziwisza oraz innych świadków wymienionych w tym filmie, którzy jego zdaniem powinni zeznawać w tej sprawie.

Kohut apeluje do prokuratura o wezwanie kardynała Stanisława Dziwisza

W poniedziałek 21.12 w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie odbyło się przesłuchanie Posła do Parlamentu Europejskiego Łukasza Kohuta, który został na nie wezwany jako świadek zawiadamiający. Sprawa dotyczy podejrzenia kard. Stanisława Dziwisza o ukrywanie księży pedofilii

To pokłosie filmu “Don Stanislao” zaprezentowanego w TVN24. Poseł Łukasz Kohut liczy na to, że prokuratura wezwie podejrzanego kard. Stanisława Dziwisza oraz innych świadków wymienionych w tym filmie, którzy jego zdaniem powinni zeznawać w tej sprawie.

Rolą podejrzanego nie jest przebaczanie państwu, rolą jest zeznawanie w sprawie. W państwie prawa, w Unii Europejskiej wszyscy muszą być równi wobec prawa. Rolnicy, górnicy, nauczyciele, ale i kardynałowie. Mam szczerą nadzieję, że to śledztwo nie potrwa do 2137 roku, bo czas najwyższy wyjaśnić sprawę tuszowania pedofilii w polskim kościele - dla dobra ofiar, jak i dla dobra polskiego kościoła - mówił poseł Łukasz Kohut przed prokuraturą w Krakowie.

Europarlamentarzysta zaapelował bezpośrednio do kardynała Dziwisza na konferencji prasowej, aby przyznał się i przeprosił za swoje postępowanie zaznaczając przy tym, że bez przyznania się do winy nie może być przebaczenia.

- Przesłuchanie w Prokuraturze trwało zaledwie kilkanaście minut, pytano mnie czy posiadam inne dowody niż te przedstawione w filmie. Byłem przygotowany na to przesłuchanie ale nie zostałem o nic konkretnego zapytany - powiedział Poseł po wyjściu z Prokuratury.

Podczas przesłuchania Poseł do Parlamentu Europejskiego zaapelował do Prokuratura prowadzącego o wezwanie kardynała Stanisława Dziwisza w tej sprawie.

Przypomnijmy, sprawa zaczęła się po tym, jak na antenie TVN wyemitowano dokument Marcina Gutkowskiego pt. "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza". Wówczas Łukasz Kohut, europoseł Lewicy, zawiadomił Prokuraturę Okręgową w Krakowie o możliwości popełnienia przestępstwa przez kard. Stanisława Dziwisza.

Chodzi o tuszowanie przestępstw pedofilskich w Kościele katolickim, czego miał się przez wiele lat dopuszczać kardynał, już jako osobisty sekretarz, prawa ręka i przyjaciel Jana Pawła II.

- Stanisław Dziwisz nie podjął żadnych kroków mających na celu doprowadzenie sprawców tych przestępstw do poniesienia odpowiedzialności karnej. Hierarcha nie podjął też stosownych działań mogących uchronić inne potencjalne ofiary przed przestępczymi działaniami księży pedofilów - pisał Łukasz Kohut w zawiadomieniu do prokuratury.

Europoseł wskazał również dowody, które zostały przedstawione w reportażu Marcina Gutkowskiego.

Prokuratura Okręgowa w Krakowie wezwała Łukasza Kohuta w celu złożenia wyjaśnień. Nie oznacza to, że śledczy rozpoczną śledztwo w sprawie kard. Stanisława Dziwisza. Zadecydują o tym dopiero po przeprowadzeniu czynności z europosłem z Rybnika.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto