Teraz informacja o kolejnym wydłużeniu terminu zakończenia prac na A1, sprawiła, że mieszkańcy Świerklan złapali się za głowy, a urzędnicy kombinują jak poprawić bezpieczeństwo kierowców i mieszkańców sennych dotąd Świerklan.
- To dla nas ogromny problem. Mieszkańcy ciągle narzekają nie tylko na te ciężarówki, ale i na stan naszych dróg - mówi Antoni Mrowiec, wójt Świerklan. - Marszałek województwa śląskiego obiecał nam wprawdzie remont drogi dojazdowej do autostrady A1, ale nie wiem jaki będzie zakres tego remont. To 10-kilometrowy odcinek jezdni, na który marszałek daje 8 milionów. A to oznacza, że prace obejmą tylko modernizację nawierzchni, a nie kompleksową przebudowę drogi. Ta kosztowałaby więcej - dodaje.
Dlatego też włodarze gminy liczą, że bezpieczeństwo poprawi budowa chodnika wzdłuż ruchliwej ulicy Kościelnej.
- Taką inwestycje mamy zaplanowaną na przyszły rok, bo tyle możemy wzdłuż drogi wojewódzkiej zrobić. To poprawi bezpieczeństwo, szczególnie zimą, kiedy na poboczu zalegają zaspy - mówi wójt Antoni Mrowiec.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?