Do zatrzymania szofera, któremu ulica Wodzisławska najwyraźniej pomyliła się z autostradą doszło w Sylwestra, około godziny 20.25.
- Podczas kontroli prędkości na ulicy Wodzisławskiej policjanci z rybnickiej drogówki ujawnili kolejny przypadek przekroczenia dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej 27-letniego kierowcę volkswagena bora. Mężczyzna nie dostosował prędkości do obowiązującego ograniczenia. W terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, pędził 154 km/h - mówi st. asp. Bogusława Kobeszko, rzeczniczka policji w Rybniku.
W związku z popełnionym wykroczeniem stróże prawa ukarali kierowcę mandatem w wysokości 2500 złotych. Oprócz tego zatrzymali obywatelowi Ukrainy prawo jazdy, a na jego konto trafiło 15 punktów karnych. - Przypominamy! Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn śmiertelnych wypadków drogowych, która zagraża nie tylko samym kierującym, ale i wszystkim uczestnikom ruchu. Działania policyjne mają na celu zapobieganie i zmniejszenie ryzyka wystąpienia wypadków, a tym samym poprawę bezpieczeństwa - podkreśla policjantka.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?