- To świetna wiadomość. Teraz, żeby dojechać do centrum Rybnika do pracy nadrabiam trzy kilometry, jadąc objazdem przez Boguszowice - mówi Maciej Kwasik, mieszkaniec Gotartowic.
W ciągu najbliższego tygodnia, dwóch droga zostanie tak przygotowana, by przez całą zimę można było po niej swobodnie jeździć w obu kierunkach. - Ruch wahadłowy zostanie utrzymany tylko w rejonie lotniska w dzielnicy Gotartowice. Na Ligocie nie będzie już trzeba się zatrzymywać na tymczasowych światłach - mówi Janusz Koper, pełnomocnik prezydenta do spraw dróg.
Przy lotnisku sygnalizacja będzie musiała zostać, bo dopiero wiosną ruszyć ma budowa nowego wiaduktu nad koleją, który znajduje się w tej okolicy.
- Firma niepotrzebnie sfrezowała tam asfalt. Gdyby tego nie zrobiono, to tam także można by zimą puścić ruch w obu kierunkach. Ale myślę, że jeśli większość ulicy Żorskiej będzie już przejezdna, to ten fragment nie będzie stanowił problemu - mówi Koper.
Gotowe będą dwa z trzech pasów drogi na odcinku od granicy miasta z Żorami, do wjazdu na lotnisko. Większość robót zostanie także wykonana na odcinku od ronda boguszowickiego do Ligoty, gdzie lada dzień ma się także zakończyć budowa ronda na skrzyżowaniu ulicy Żorskiej z Ligocką.
- Ten pierwszy odcinek ma prawie kilometr, drugi od ronda prawie dwa. To oznacza, że jadąc do Żor większość trasy przejedziemy już po nowym asfalcie - mówi Koper. - Na wiosnę przyszłego roku zostaną nam już tylko prace związane z remontem środkowego odcinka trasy i budową dwóch rond - dodaje.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?