Granie i śpiewanie na ulicy to ich sposób na wakacyjny zarobek. Przyjmują każde datki, od 10-groszówek, przez banknoty, po maliny, które dostają od kobiety sprzedającej w pobliskim straganie. Przechodnie nie mają wątpliwości - uliczni grajkowie w Rybniku nadają klimat miastu.
- Na ulicznym graniu da się zarobić. Nie są to wysokie kwoty, ale na wieczorne wyjścia wystarcza - mówi Miłosz, który najczęściej gra na ulicy Sobieskiego.
Utwory w wykonaniu rybniczan można usłyszeć na ulicy Sobieskiego co najmniej kilka razy w tygodniu. W swoim repertuarze mają przede wszystkim piosenki anglojęzyczne. Najczęściej wykonują przeboje Guns&Roses i najnowsze utwory Adele.
Uliczni grajkowie w Rybniku startują w konkursach i na festiwalach. Aneta jest zwyciężczynią IV Powiatowego Konkursu Piosenki Obcojęzycznej "Cantemus" i laureatką Festiwalu Piosenki Europejskiej w Raciborzu.
Uliczni grajkowie w Rybniku o wielkiej karierze muzycznej raczej nie marzą. - To byłoby to ciekawe przeżycie, ale jest to raczej niełatwa sprawa – mówią zgodnie.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
