Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa remont kościółka akademickiego. To najstarsza świątynia w mieście

KUB
KUB
Wiele lat temu zamknięty był na cztery spusty i niszczał. Od kilku jednak lat wokół niego, co niedzielę gromadzą się tłumy. Kościółek akademicki, który mieście się w Parku na Górce, obok ulicy Cegielnianej jest właśnie remontowany. Roboty idą pełną parą i wkrótce najstarszy zabytek sakralny w Rybniku i jeden z najstarszych na całym Śląsku, wkrótce będzie wyglądał niezwykle imponująco.

- Pomysł, by zadbać o ten najstarszy zabytek ziemi rybnickiej, który pochodzi przecież z XV wieku, zrodził się już w zeszłym roku. To przecież miejsca tak bardzo nawiązujące do naszych korzeni, do tej pierwotnej osady, która tutaj istniała. Co najważniejsze popchnął nas do tych prac fakt, iż ten kościółek odżywa. Co ważne, przychodzą tu ludzie. Najpierw była jedna msza, o 11, potem wprowadziliśmy druga, o godzinie 20. I nieskromnie powiem, że można by wprowadzić i trzecią i tak wierni przyjdą – mówi nam ksiądz Rafał Śpiewak, duszpasterz akademicki, który opiekuje się kościółkiem na Górce.
Zakres prac prowadzonych w świątyni jest naprawdę spory, bo i budynek, który powstał ponad 500 lat temu, sporo przeszedł. – Wszystkie prace przeprowadziliśmy ekspertyzami. One potwierdziły, że budynek wymaga pilnej ingerencji – mówi ksiądz Rafał.
Prace rozpoczęły się już kilka tygodni temu. Wymieniono wszystkie instalacje, skuto starą, betonową posadzkę. – I jak to zwykle z takimi remontami bywa wyskoczyły nam niespodzianki, o których nie mieliśmy pojęcia. I tak na przykład podczas prac, po kuciu posadzki odkryliśmy między innymi piękne, barkowo schody, które wcześniej były zalane betonem. To był taki stopień przez dawniejszym ołtarzem, na którym były balaski – jeszcze z czasów gdy msze odprawiano w rycie trydenckiego – mówi ksiądz Rafał Śpiewak. Schody zostały oczyszczone i dziś będą już stałym elementem ołtarza.
Jednym z najważniejszych zadań była renowacja ponad 500-letnich cegieł. Te były mocno skorodowane, zniszczone przez wodę i wilgoć. Odnowiona zostanie także zewnętrzna elewacja gotyckiego kościoła. Podczas prac udało się odsłonić także zalane wiele lat temu betonem wejściem do krypty znajdującej się pod kościołem. – Ostatni raz ta krypta otwierana była 30 lat temu. Teraz udało nam się przez jedną ze szczelin tam zajrzeć i zrobić kilka zdjęć. Widać, że jest ona zdewastowana. Znajdują się tam fragmenty jednej lub dwóch trumien członków węgierskiej rodziny hrabiowskiej – mówi Bogdan Kloch, dyrektor muzeum w Rybniku.
Co kryje krypta i czy jest tylko jednym pomieszczeniem znajdującym się pod prezbiterium, czy też może sąsiadujące z nią, podziemne pomieszczenia zostały zamurowane, podczas trwającego remont nie dowiemy się. Dyrektor muzeum marzy jednak o tym, by w przyszłym roku sprowadzić do Rybnika georadar za pomocą którego można sprawdzić jakie tajemnice kryje park na górce.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto