Tragedia w kopalni Chwałowice. Nie żyje młody górnik
Do wypadku w kopalni Chwałowice doszło dziś rano, około godziny 6.30, na poziomie 550 metrów.
- Do wypadku w kopalni zespolonej ROW, w Ruchu Chwałowice doszło około godziny 6.30 w ścianie nr 1, w pokładzie 408/1, na poziomie 550 metrów - informuje Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.
- Z przenośnika zgrzebłowego znajdującego się w ścianie, stoczył się kamień, który uderzył górnika w głowę. 33 -latek był pracownikiem działu mierniczo-geologicznego - mówi Głogowski.
Tłumaczy, że natychmiast podjęto akcję ratunkową. Górnika przetransportowano na powierzchnię, gdzie już czekała karetka.
33-latek został przetransportowany do szpitala w Rybniku - Orzepowicach. Niestety lekarzom nie udało się mu uratować życia.
33-latek pracował w kopalni od 2009 roku, był zatrudniony przez kopalnię, a nie firmę zewnętrzną.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
