– Odwiedziliśmy łącznie 10 miejsc, w których najczęściej przebywają bezdomni. Dla osób bez dachu nad głową, sanitariatów, ciepła odzież jest dobrem najbardziej pożądanym i chętnie przyjmowanym. W ciągu niespełna trzech godzin rozdaliśmy trzy olbrzymie wory wypełnione odzieżą. Dary przekazał Polski Czerwony Krzyż i Parafia Św. Jadwigi z Rybnika – mówi Dawid Błatoń, rzecznik rybnickiej straży miejskiej.
– Odwiedziliśmy miedzy innymi dworzec PKP, dzielnice Smolną, Meksyk, Chwałowice i Śródmieście – dodaje.
To nie pierwsza tego typu akcja straży miejskiej tej zimy. W grudniu, kiedy wszystkich mieszkańcom regionu we znaki dawały się siarczyste mrozy strażnicy rozdali bezdomnym koce i zimowe obuwie. Jeśli ktoś ma w domu koce, kurtki czy właśnie buty i chce je podarować potrzebującym może przynieść je do siedziby Polskiego Czerwonego Krzyża oraz do Ośrodka Pomocy Społecznej. Rzeczy można także pozostawić w komendzie straży miejskiej.
– Chociaż w takim sposób możemy pomóc bezdomnym przetrwać zimowy czas. A ostatnio zgłoszeń dotyczących osób bez dachu nad głową nam przybywa. Dyżurny w ostatnich dniach przyjął sześć zgłoszeń mieszkańców, którzy zwracali się do nas z prośbą o udzielenie pomocy osobom pozbawionym dachu nad głową. Finałem jednej z takich interwencji stała się konieczność przewiezienia mężczyzny koczującego na klatce schodowej do Izby Wytrzeźwień w Tychach ze względu na stan nietrzeźwości zagrażający jemu zdrowiu – mówi Dawid Błatoń.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?