Straż miejska w Rybniku: Zmarznięty pasażer czekał na autobus w toalecie
Straż miejska w Rybniku: Ciekawy sposób na ogrzanie się w oczekiwaniu na autobus wymyślił pasażer komunikacji miejskiej, który postanowił uciec przed zimnem do miejskiego szaletu. Operator monitoringu zauważył mężczyznę, który wszedł do toalety w pobliżu Placu Jana Pawła II i długo z niej nie wychodził.
- Sytuacja ta miała miejsce w godzinach nocnych, kiedy często z tego typu pomieszczeń korzystają osoby bezdomne, które zajmują miejskie szalety, zamykając się od środka, by przeczekać noc. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, okazało się, że mężczyzna wszedł do środka by się ogrzać, gdyż czekał na autobus - mówi Dawid Błatoń, rzecznik straży miejskiej w Rybniku.
Anonimowa osoba powiadomiła strażników o mężczyźnie, który leży w jednym z domów handlowych na schodach. W budynku przy ul. Chrobrego Strażnicy odnaleźli wskazaną w zgłoszeniu osobę. Był to znany strażnikom bezdomny mężczyzna, który odmówił przyjęcia jakiejkolwiek pomocy i opuścił budynek.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/7.webp)
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?