Rybnik: Walczymy o awans - za nami prezentacja żużlowców ŻKS ROW Rybnik

Punktualnie o godz. 18 w wypełnionej po brzegi kibicami boguszowickiej hali rozpoczęła się prezentacja żużlowców ŻKS ROW Rybnik.

Podczas niej fani czarnego sportu w Rybniku mogli poznać zawodników, którzy w sezonie 2013 będą reprezentować barwy rybnickiego klubu. Na dzisiejszą prezentacje przybyli niemal wszyscy zakontraktowani żużlowcy. Zabrakło tylko Wiktora Kułakowa i Sama Mastersa. W boguszowickiej hali obecnie byli: Kacper Woryna, Łukasz Witoszek, Marcel Kajzer, Bartosz Szymura, Ilja Czałow, Sławomir Pyszny, Christian Hefenbrock, Zbigniew Czerwiński, Roman Chromik, Michał Mitko i Lewis Bridger.

- Zawsze jak wracałem do Rybnika punktowałem bardzo dobrze. Mam nadzieję, że również w tym sezonie będzie podobnie – mówił Zbigniew Czerwiński.

- Myślę, że w Rybniku będę już startował do końca swojej kariery. Obecnie jestem dobrze przygotowany do sezonu. Żeby tak było trzeba trenować i dbać o siebie - deklarował Roman Chromik. Z kolei Michał Mitko cieszył się, ze swojej "stajni". - Zapewniono mi bardzo dobry sprzęt. Jeśli będzie z nim wszystko w porządku w trakcie sezonu, to będzie bardzo dobrze - cieszył się.

Swoimi spostrzeżeniami dzielili się również zagraniczni zawodnicy rybnickiego klubu. Ilja Czałow zapewniał, że bardzo mu się podoba w naszym mieście. Christian Hefenbrock przyznał, iż bardzo podobają mu się polskie dziewczyny. Mało tego. Uważa je za najpiękniejsze na świecie! Natomiast Lewis Bridger podzielił się radosną nowiną. Cztery miesiące temu został ojcem.

Czytaj więcej. Zawodnicy ŻKS ROW Rybnik. To oni będą reprezentować nasz klub [ZDJĘCIA]

Na prezentacji nie zabrakło również Krzysztofa Mrozka, prezesa ŻKS ROW Rybnik. Sternik klubu złożył odważne deklaracje. – Jeżeli nie będzie awansu, to będzie nasza porażka oraz całego Rybnika. Za dwa lata w Rybniku będzie ekstraliga! – deklarował ku uciesze zebranych kibiców.

Ostrożniej do sprawy podszedł szkoleniowiec rybniczan. – To jest sport i awansu nie można obiecać przed startem sezonu. Jednak zachęcam kibiców do przychodzenia na stadion, głośnego dopingu. My odpłacimy się dobrą jazdą i walką o punkty – zapewniał Jan Grabowski.

Podczas prezentacji fani czarnego żużla mogli podziwiać występy zespołu tanecznego Funky Floor, wzory nowych kevlarów oraz motocykle. Oprawę muzyczną zapewnił Sari Ska Band.