Rybnik: Stacja do tankowania wodoru już na ukończeniu. Ma powstać w ciągu kilku tygodni. Będzie dopiero drugą taką w całej Polsce

Związana z zakupem przez Rybnik autobusów wodorowych, inwestycja, jaką jest budowa stacji do tankowania wodoru wielkimi krokami zbliża się ku końcowi. Jak informuje rybnicki Urząd Miasta, jej ukończenie to kwestia kilku najbliższych tygodni.

- Oddanie stacji do użytkowania przez inwestora jest planowane na sierpień tego roku - mówi Agnieszka Skupień, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Rybnika.

Jak przekazują w rybnickim magistracie, wodór, który będzie można zatankować przy ul. Budowlanych będzie tzw. zielonym wodorem. - Dostarczany do stacji wodór będzie pochodził całkowicie ze źródeł odnawialnych - wskazuje Agnieszka Skupień.

W paliwo do budowanej stacji samodzielnie będzie zaopatrzać się miejska spółka - Komunikacja Miejska Rybnik Sp. z o.o. - która ma to robić na zasadzie zamówienia publicznego.

Choć docelowo, wodór przy ul. Budowlanych - gdzie powstaje stacja - tankować będą właśnie wspomniane zakupione przez Rybnik autobusy, stacja będzie ogólnodostępna. Oprócz autobusów, będą mogły więc z niej korzystać także prywatne lub firmowe samochody zasilane wodorem. To z kolei sprawia, że będzie to dopiero druga tego typu stacja w Polsce.

Autobusy wodorowe, na zakup których Rybnik podpisał umowę z firmą PAK-PCE - dostawcą autobusów NesoBus - mają do miasta docierać w kilku transzach. Pierwsze z nich pojawią się w mieście i wyjadą na jego ulice jesienią. Wtedy stacja na pewno będzie miała klientów. Czy wcześniej ktoś będzie z niej korzystał? Jak zauważają w rybnickim magistracie zainteresowanie korzystaniem ze stacji jeszcze na wcześniejszym etapie jej budowy miało być spore.

- Bardzo dużo firm transportowych z terenu Rybnika już dopytuje się o możliwość tankowania wodoru i planują zakup takich pojazdów - mówiła przy okazji podpisania umowy na zakup autobusów wodorowych, Ewelina Włoch, Naczelnik Wydziału Informatyki Urzędu Miasta w Rybniku.

Przypomnijmy, że wodorowców kupionych przez Rybnik jest 20. Nie można jednak wykluczyć, że tego typu pojazdów w transporcie zbiorowym będzie przybywać. Miasto poczyniło nawet pierwsze kroki w kierunku zakupu kolejnych autobusów na wodór.

- W kwietniu miasto złożyło wniosek o dofinansowanie do zakupu kolejnych autobusów wodorowych w ramach programu Zielony Transport Publiczny Faza III - przyznaje rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Rybniku.

Złożony przez władze Rybnika wniosek opiewa na dokładnie 48 milionów złotych, za które miasto mogłoby kupić 14 kolejnych autobusów na wodór. 20 już kupionych autobusów również - po części - sfinansowano z dofinansowania Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wynosiło ono dokładnie 45,5 mln zł. I to właśnie dzięki niemu dla miasta bardziej opłacalne - także finansowo, pomijając kwestie ekologiczne - było kupno wodorowych autobusów.

- Ich koszt wyniósł tylko 940 tysięcy złotych za sztukę, co oznacza, że były o ok. 500 tys. zł tańsze od autobusów zasilanych olejem napędowym, na które nie ma dotacji - wyliczają w rybnickim magistracie.