Rybnik chce wprowadzić "Rybkę". To Rybnicka Karta Mieszkańca. Dzięki niej, rybniczanie zyskaliby specjalne zniżki, ulgi i uprawnienia

Mieszkańcy Rybnika będą płacić mniej za wydarzenia kulturalne, sportowe, a nawet za parkingi, komunikację miejską i usługi w mieście? Takie możliwości miałaby im dawać "Rybka", czyli Rybnicka Karta Mieszkańca. Dzięki jej wprowadzeniu, miasto chce się promować jako miejsce atrakcyjne do zamieszkania. Ma być też swego rodzaju mobilizacją dla rybniczan.

- Wprowadzenie karty ma także na celu zachęcenie mieszkańców do jeszcze bardziej aktywnego uczestniczenia w życiu miasta i liczniejszego korzystania z rybnickiej oferty kulturalnej i sportowej - mówi Agnieszka Skupień, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Rybniku.

Oprócz samych mieszkańców - osób zameldowanych w Rybniku - uprawnienia do korzystania z ulg i benefitów, które daje Rybnicka Karta Mieszkańca, miałyby także wszystkie te osoby, które prowadzą w Rybniku działalność i płacą podatek PIT.

Wprowadzając "Rybkę", miasto liczy na sprowadzenie do Rybnika przedsiębiorców. - Wprowadzenie karty ma także na celu zwiększenie wpływów z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych - wskazują w magistracie.

- Karta z korzyściami może być więc dla takich osób czynnikiem mobilizującym do tego, by podczas corocznego rozliczania się z Urzędem Skarbowym wskazać jako adres zamieszkania Rybnik. W ten sposób nawet niezameldowani na stałe w Rybniku mieszkańcy będą mogli korzystać z karty, a jednocześnie mieć realny wpływ na rozwój przestrzeni, w której funkcjonują - mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

To jednak nie jedyne cele Rybnickiej Karty Mieszkańca. Jak dodatkowo zauważa prezydent Rybnika ma ona budować poczucie jedności wśród rybniczan.

- Wprowadzenie Rybnickiej Karty Mieszkańca, dzięki specjalnym zniżkom i uprawnieniom, będzie istotnym bonusem dla mieszkańców miasta, który dodatkowo zwiększy poczucie wspólnoty lokalnej - przekonuje Piotr Kuczera, który jest inicjatorem wprowadzenia "Rybki".

Jak informują w Urzędzie Miasta w Rybniku, prace nad wprowadzeniem "Rybki" trwały od sierpnia minionego roku. Teraz są one na tyle zaawansowane, że Rybnicka Karta Mieszkańca, mogłaby zostać udostępniona rybniczanom już w marcu.

Wcześniej pozytywnie muszą ją jednak zaopiniować rybniccy radni, którzy pochylą się nad uchwałą dotyczącą jej wprowadzenia na lutego sesji Rady Miasta. Jeśli ich opinia byłaby pozytywna, w pierwszych dniach marca, miasto miałoby udostępnić "Rybkę" wraz z jej szczegółową ofertą.

Jednocześnie, już teraz wiadomo, że od czerwca 2023 roku - jeśli karta zostałaby wprowadzona - jej oferta zostanie rozszerzona. Dołączyć mieliby do niej przedsiębiorcy.

Rybnicka Karta Mieszkańca kartą na dobrą sprawę ma być tylko z nazwy. W praktyce ma ona bowiem funkcjonować w połączeniu z miejską aplikacją.

- Po zainstalowaniu aplikacji miejskiej "Halo!Rybnik" każdy z użytkowników uprawnionych do posiadania Rybnickiej Karty Mieszkańca, będzie mógł uruchomić jej elektroniczną wersję właśnie z poziomu tej aplikacji - informuje Robert Cebula, naczelnik Wydziału Marketingu i Mediów.