Remont targu w Rybniku w toku. Jak idą prace?
- Na dzień dzisiejszy wykonawca nie ma żadnych opóźnień. Na szczęście w trakcie prac ziemnych nie wykopaliśmy pod targowiskiem niczego niezwykłego - mówi z uśmiechem Przemysław Grycman, dyrektor Rybnickich Służb Komunalnych. - Mamy już wykonaną podbudowę nowej nawierzchni, Trwa układnie kanalizacji i infrastruktury teletechnicznej - dodaje.
Lada dzień na ogrodzonym placu robotnicy zaczną układać z kostek nową nawierzchnię targu. Nowe będzie także oświetlenie i monitoring. I co najważniejsze w pierwszej części targu, która właśnie teraz jest kompletnie rozkopana wkrótce pojawią się już nowe stragany.
Będą nowe, eleganckie stragany
Urzędnicy kilka dni temu rozpisali przetarg na dostawę nowych 103 straganów.
- Będą to ładne, eleganckie stragany zbudowane ze stali i wodoodpornych płyt. Będą zamykane - mówi Przemysław Grycman.
Nowe stragany zostaną także ustawiony całkiem inaczej niż stały dotychczasowe budki dla kupców. Przy wejściu od strony ulicy Hallera po obu stronach ustawione zostaną w rządkach nowe stragany. Z lewej strony znikną także blaszane sklepiki, a na ich miejsce pojawią się ładne, murowane domki. Na głównej części placu nowe stragany ustawione zostaną wyspowo - czyli po 4 albo po 6. To sprawi, że do każdego stanowiska kupców mieszkańcy będą mogli swobodnie dojść. Każdy stragan będzie miał wymiary 2,5 metra na 3,5 metra.
Dwa albo nawet trzy stragany dostaną kupcy, którzy dziś handlowali w sąsiedztwie murowanego pasażu tuż obok gmachu sądu i najczęściej na placu obok stolików ustawiali także swoje duże samochody ciężarowe.
- Porozumieliśmy się z tymi kupcami, że dostaną więcej miejsca i większe stragany, ale po rozładowaniu towaru ich samochody będą musiały być odstawione na parking - mówi szef Rybnickich Służb Komunalnych.
Kupcy wylosują nowe miejsca na targu w Rybniku
Wszystkie miejsca na nowych straganach zostaną wśród kupców rozlosowane. W pierwszej kolejności losy wyciągać będą kupcy, którzy handlują na targowisku najdłużej i zadeklarują, że swoje produkty będą sprzedawali przez większą liczbę dni, a nie tylko w środy i soboty.
Kupcy już nie mogą się doczekać, kiedy prace przy Hallera dobiegną do końca.
- Stare targowisko było okropne, więc dobrze, że je remontują. Teraz w czasie przebudowy ruch jest niestety mniejszy i przez to spadają też zyski. Brakuje tu parkingu, dlatego ludzie wolą pojechać do centrum handlowego. Liczę, że nowy targ przyciągnie więcej kupujących - mówi nam Janina Plewa, która na placu przy ulicy Hallera handluje artykułami przemysłowymi. Końca prac wyglądają także mieszkańcy Rybnika.
- Wolę iść do supermarketu, bo już sam hałas maszyn zniechęca do zakupów. Poza tym nie każdemu chce się pokonywać te przeszkody spowodowane budową - mówi Anna Juraszczyk. Prace na Hallera mają się zakończą w sierpniu.
Współpraca: Małgorzata Gaweł
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?