Płyniemy Polsko: Jacek i Darek w trasie. Pierwsze utrudnienia w Krakowie [FOTO, WIDEO]

Płyniemy Polsko: Rybniczanie walczą z żywiołem

W piątek Dariusz Gryt i Jacek Biskupek z klubu Moto H2O Rybnik przy Yacht Club Rybnik rozpoczęli swoją wielką podróż w ramach akcji Płyniemy Polsko. Postanowili opłynąć kraj, a przede wszystkim zebrać środki finansowe na sprzęt nurkowy dla niepełnosprawnych dzieci. Zaplanowana przez nich trasa jest imponująca. Rozpoczęli w Ustroniu i w siedem dni mają zamiar dopłynąć do ujścia Wisły, później przez Bałtyk przedostać się na Odrę i tamtędy wrócić na południe Polski.

W trasę już ruszyli, ale w Krakowie napotkali pierwsze utrudnienia. Wisła okazała się niepokorna. Nasz dziennikarz rozmawiał z Kornelem Pająkiem, prezesem Yacht Club Rybnik, który na bieżąco relacjonuje zmagania rybniczan.

- Krakowskie bulwary były całkowicie zalane, a chcieliśmy stamtąd startować. W efekcie nie było to możliwe i szukaliśmy innego miejsca. Okazało się, że zaraz za tamami w Krakowie jest najbezpieczniej. Panowie płyną, pokonują Wisłę, byli już w Sandomierzu, gdzie zatankowali. Teraz płyną w kierunku Warszawy, uciekają przed falą, która trochę ich goniła. Prąd był bardzo mocny, wiele rzeczy płynęło rzeką razem z powodzią, m.in. kłody, które były nie lada przeszkodami. Sytuacja została jednak opanowana, wszystko idzie w dobrym kierunku - mówi Kornel Pająk.

Żeby ustanowić rekord Polski, rybniczanie będą musieli płynąć przez siedem godzin dziennie, ale jak sami przyznają są przygotowani nawet na więcej.

Zgodnie z planem, śmiałkowie mają dotrzeć dzisiaj wieczorem do Warszawy. Jutro przy porcie Komisariatu Rzecznego Policji przy ul. Wybrzeże Szczecińskie 6 ma się odbyć spotkanie z rybniczanami. Krótki postój chłopaków nastąpi tam około godziny 14.

Aktualne miejsce pobytu rybniczan możecie sprawdzić tutaj: Gdzie są obecnie rybniczanie? Kliknij!

Płyniemy Polsko: Rybniczanie walczą z żywiołem. Zobaczcie zdjęcia i wideo!