Komisariat na sprzedaż w Rybniku. Chcesz budynek z kratami w oknie?

Komisariat na sprzedaż w Rybniku. Ile chcą?

Sprzedam budynek w średnim stanie. W środku odrapane ściany, pokoje przesłuchań, cela i lustro weneckie. W okna dobry system antywłamaniowy – czyli kraty. Ściany i sufity lekko przybrudzone od papierosowego dymu. Okazja. Podobne ogłoszenie już wkrótce zobaczymy w gazetach. Urząd miasta zdecydował się wystawić na sprzedaż budynek w którym jeszcze do niedawna swoją siedzibę mieli dzielnicowi policji w Rybniku. Chodzi o okazałą kamienicę przy ulicy Zebrzydowickiej, tuż obok marketu Real. Na początku roku policjanci wyprowadzili się z tego budynku i od tego czasu stoi on pusty.

Mieszkania w komisariacie?

- Budynek dawnego komisariatu policji przy ul. Zebrzydowickiej 32 znajduje się w średnim stanie technicznym. Po rozwiązaniu umowy użyczenia z Komendą Wojewódzką Policji w Katowicach, zapadła decyzja o sprzedaży obiektu. Planowany przetarg ma się odbyć na przełomie listopada i grudnia tego roku – mówi Krzysztof Jaroch, naczelnik wydziału promocji i informacji w rybnickim urzędzie miasta.
Budynek w którym jeszcze do niedawna policjanci przesłuchiwali lokalnych rabusiów, wandali i szoferów, którzy na drogę wyjechali po kilku „głębszych”, każdy rybniczanin będzie mógł sobie kupić za niewygórowaną cenę 370 tysięcy złotych. To mniej niż wynosi cena przeciętnej wielkości domu jednorodzinnego. Na co można go przeznaczyć? – Ktoś może tam sobie stworzyć zwykłe mieszkania. Miejsca jest sporo – mówią urzędnicy. - Budynek wybudowany został w latach 30 i swoją architekturą dostosowany był do istniejącej wówczas zabudowy. Obecnie otaczają go budynki mieszkalne wykonane w podobnym charakterze. Można zatem przyjąć, iż budynek wybudowany został jako mieszkalny. Plan miejscowy sytuuje nieruchomość w terenach zabudowy mieszkaniowej o niskiej intensywności i jednorodzinnej oraz częściowo w terenach zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej. Także przeznaczenie podstawowe tej nieruchomości jest mieszkaniowe. Realizować można również usługi handlu, gastronomii, kultury, zdrowia, sportu, administracji, oświaty, łączności i rzemiosła – wylicza Krzysztof Jaroch z rybnickiego magistratu.