Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bestialstwo w Rudach! Założył pieskowi na szyję trytytki zamiast obroży. UWAGA! DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
To kolejny przykład wymyślnego okrucieństwa, którego człowiek dopuścił się w stosunku do czworonoga. Piesek cierpiał w samotności, miesiącami...

Zobacz zdjęcia -kliknij TUTAJ!

Założył pieskowi na szyję trytytki zamiast obroży. UWAGA! DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Oto kolejny, smutny przykład wymyślnego okrucieństwa... Wolontariusze rybnickiej organizacji Pet Patrol, udali się na interwencję do Rud w gminie Kuźnia Raciborska. Na terenie jednej z posesji zobaczyli psa, na widok którego człowiekowi aż rozdzierało się serce. Marcelinka była w dramatycznym stanie.

- Jej właściciel zafundował jej potworne tortury. Na szyję założył, gumę, trytytki w taki sposób, żeby te wrzynały się jej w ciało do tego stopnia, że tchawica znalazła się na zewnątrz. To zwierzę cierpiało miesiącami, a właściciele sycili się tym widokiem - piszą wolontariusze Pet Patrolu.

Marcelinka miała szczęście, ktoś ją zauważył i zgłosił to, w jaki sposób jest traktowana. Pod koniec minionego tygodnia na teren posesji udała się policja wraz z lekarzem weterynarii i odebrali sunię, a sprawę zgłoszono organom ścigania. Poproszono nas o zabezpieczenie suni i tak trafiła pod nasze skrzydła.

- Pani doktor z Gabinet Weterynaryjny lek.wet. Marta Wójcik od razu operowała małą. Pomimo takiej tragedii, cieszymy się, że mamy w okolicy kolejnego lekarza weterynarii, który poza swoją pracą, poświęca swój czas żeby pomagać bezinteresownie. Kochani, prosimy o dom tymczasowy dla Marcysi - apelują wolontariusze.

W tej chwili jest zabezpieczona awaryjnie dzięki uprzejmości Wodzisławskie psy i koty. - W tej chwili, zwierząt jest wszędzie mnóstwo, a ta mała potrzebuje teraz opieki i dużo miłości po tym co ją spotkało...Pokryjemy wszystkie koszty opieki weterynaryjnej i wyżywienia, potrzebny tylko ciepły kącik dla niej. Jeśli nie możesz jej w ten sposób pomóc, prosimy udostępnij ten post, niech ludzie poznają jej historię - słyszymy w Pet Patrolu.

Niestety historia tego pieska nie jest odosobnionym przypadkiem. Pet Patrol w ostatnich latach uratował mnóstwo psów, których właściciele zapomnieli, że zwierzęta, to nie zabawki. Wielu psom zadawano niewyobrażalne cierpienie - bito, zamykano w pomieszczeniach bez wody, światła, w klatkach wielkości pudełka. Głośno było między innymi o sprawie psa zamkniętego w piwnicy, by zdechł w samotności, czy psów pozostawionych na pastwę losu na pustej działce, zimą, gdzie jedyne schronienie stanowiła dla nich... zamrażalka przerobiona na prowizoryczną budę.

Bestialstwo w Rudach! Założył pieskowi na szyję trytytki zam...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto