Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

33-latek po wypadku próbował pić alkohol. Chciał, żeby nie wyszło na jaw, że prowadził pijany. Przyłapał go policjant wracający ze służby

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
33-latek wprawdzie nie był sprawcą wypadku, ale i tak poniesie konsekwencje kierowania autem pod wpływem alkoholu.
33-latek wprawdzie nie był sprawcą wypadku, ale i tak poniesie konsekwencje kierowania autem pod wpływem alkoholu. KMP Rybnik
St. sierż. Paweł Góra, policjant referatu patrolowo-interwencyjnego policji w Rybniku udowodnił, że słowa: "policjantem jest się zawsze i wszędzie" nie są tylko wyświechtanym powiedzonkiem. Mundurowy, wracając z pracy zauważył wypadek. Natychmiast zaczął udzielać pomocy jego uczestnikom. Jednego z nich powstrzymał też od picia alkoholu...

33-latek po wypadku próbował pić alkohol. Chciał, żeby nie wyszło na jaw, że prowadził pijany. Przyłapał go policjant wracający ze służby

Nie wypalił "sprytny" plan 33-letniego kierowcy, na uniknięcie odpowiedzialności za kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Pijany kierowca wsiadł za kierownicę BMW i uczestniczył w wypadku drogowym. A ponieważ bał się konsekwencji swojego zachowania, postanowił, że napije się alkoholu przed przyjazdem policji, a następnie wytłumaczy, iż zrobił to po całym zajściu.

Tak się jednak nie stało. A wszystko za sprawą st. sierż. Pawła Góry. Gdy doszło do wypadku, funkcjonariusz rybnickiej policji - na co dzień pracujący w wydziale referacie patrolowo-interwencyjnym - akurat wracał do domu po służbie. Policyjne nawyki sprawiły, że mundurowy zaczął udzielać pomocy jego uczestnikom. W oczy rzucił mu się też mężczyzna próbujący pić alkohol.

- Stróż prawa zauważył mężczyznę, uczestnika wypadku, który stojąc obok auta, chciał się napić alkoholu - mówi st. asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowa KMP w Rybniku, dodając, że policjant powstrzymał od tego kierowcę. - 33-letni kierowca bmw został obezwładniony i zatrzymany przez policjanta - informuje st. asp. Kobeszko.

Ponieważ mężczyzna ostatecznie nie napił się alkoholu, udowodnienie mu, że pijany był już wcześniej nie było trudne. Wystarczyło badanie alkomatem, a to nie pozostawiło żadnych wątpliwości. - Badanie wykazało, że 33-letni kierowca bmw miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu - mówi oficer prasowa rybnickiej policji.

Teraz nieodpowiedzialny kierowca musi się liczyć z konsekwencjami swojego czynu. Sprawą wypadku cały czas zajmują się natomiast rybniccy policjanci, którzy ustalają, z jakiej przyczyny, a także w jakich okolicznościach do niego doszło.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto