Mężczyzna nie zdążył jednak nic ukraść, bo zmęczony wyłamywaniem zamka w drzwiach, po dostaniu się do środka... zasnął na krześle przy jednym ze stolików. W takiej pozycji znaleźli go ochroniarze. Wczoraj niedoszły złodziej został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty.
- Do zdarzenia doszło około godziny 6 rano. W pewnej chwili w lokalu włączył się cichy alarm, o czym powiadomiona została firma ochroniarska wynajęta przez właściciela lokalu. Ochroniarze, którzy znaleźli 33-latka przy stole, od razu wezwali na miejsce policję - mówi Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia policjanci ustalili, że włamywacz wyłamał drzwi wejściowe, przeszukał bar, ale nic nie wyniósł. - W chwili zatrzymania rybniczanin miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Przez kolejną dobę trzeźwiał w policyjnej izbie zatrzymań - mówi Siedlarz.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?