Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W rybnickim teatrze trwa już finał OFPA

OSZ
- Akordeon pojawił się w moim życiu przez przypadek. Wybierając instrument w szkole muzycznej myślałem o klarnecie, którego jednak nie było. I tak gram na nim od drugiej klasy gimnazjum, czyli już od 6 lat - powiedział Jakub Pawlak, laureat Grand Prix tegorocznego 16. Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Artystycznej.

W Teatrze Ziemi Rybnickiej trwa ostatni akcent tegorocznej imprezy czyli koncert galowy, z udziałem laureatów festiwalu.

Zgodnie z opinią wielu osób, Jakub Pawlak w pełni zasłużył na to zwycięstwo. Kuba zachwycił wszystkich przede wszystkim swoją bezpretensjonalnością, świetnym głosem, który bardzo dobrze "komponował" się z grą na akordeonie. Jego występ kończył pierwszy dzień przesłuchań konkursu krajowego, a po owacjach publiczności było widać, że ten młody 21-latek z niewielkiej miejscowości Niesułków koło Łodzi, może być jednym z kandydatów do zwycięstwa. Kuba w nagrodę otrzymał czek na 10 tysięcy zł. - Chciałbym dalej robić swoje. Szukać tekstów i komponować do nich muzykę. na pewno kiedyś spróbuję pisać swoje teksty, ale jeszcze nie teraz. Nie mam jeszcze takich kompetencji - mówił skromnie Jakub Pawlak, który na co dzień jest studentem I roku informatyki na Uniwersytecie Łódzkim.

Zapytaliśmy na co zwycięzca zamierza przeznaczyć wygrane 10 tysięcy złotych? - Na razie będę odkładał te pieniądze, ale na pewno przeznaczę je na artystyczny cel, myślę o nagraniu jakiegoś materiału.

- To był bardzo dobry konkurs o wysokim poziomie umiejętności - podkreślił Jan Poprawa, jeden z jurorów. - Nie było między nami zasadniczego sporu co do pierwszych trzech nagród - dodał Bogusław Sobczuk, juror.

Przypomnijmy, że pozostałe nagrody jury w składzie: Katarzyna Dąbrowska, Jerzy Satanowski, Bogusław Sobczuk, Andrzej Zarycki i Jan Poprawa przyznało:
I nagrodę w wysokości 7000 zł Marcinowi Januszkiewiczowi, II nagrodę w wysokości 5000 zł Marcie Ledwoń. Dwie równorzędne nagrody III nagrody po 3000 zł otrzymali Agata Rożankowska oraz nasz Mateusz Piecowski (z gminy Gaszowice). Ponadto Mateusz dostał nagrodę indywidualną dr Ewy Paszek (również w wysokości 3000 zł). dwa regulaminowe wyróżnienia (po 1000 zł) przyznano Małgorzacie Markiewicz i Karolinie Micor, a specjalne wyróżnienie dla najlepszego akompaniatora jury przyznało Jackowi Kicie.

- Każdy występ jest dla mnie czymś nowym i bardzo często budzi zaskoczenie. Chciałam dobrze zinterpretować utwór i myślę, że udało mi się to zrealizować m.in. wskazówkom, które otrzymałam podczas warsztatów poprzedzających festiwal - powiedziała Małgorzata Markiewicz wokalistka, która kiedyś wygrała program "Szansa na sukces" śpiewając utwór z repertuaru Violetty Vilas, a była też jedną z piosenkarek śpiewających u Piotra Rubika. - Pamiętam doskonale słowa, które powiedział do mnie Mariusz Kiljan podczas warsztatów "takie piosenki trzeba przeżyć i nie schodzić z nich bez emocji". Jestem zadowolona - dodała artystka.

Zadowolenia nie krył także nasz Mateusz Piecowski. - Muszę ochłonąć i to wszystko jakoś ogarnąć - uśmiechnął się wokalista, zapowiadając jednocześnie, że nie zamierza poprzestać tylko na udziale w tym festiwalu.

A wisienką na torcie jest wspólny koncert Kayah i Marcina Wyrostka z zespołem Coloriage.
OSZ

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto