Powód? - Odnowiła mu się kontuzja w walce półfinałowej, którą wygrał ze swoim największym rywalem, Markiem Jędrzejewskim z Damnicy - wyjaśnia Anatol Jakimczuk, szkoleniowiec RMKS. Nasi bokserzy nie mają czasu na leniuchowanie. Już w niedzielę Mateusz Mazik wystartuje w kadrze Polski na meczu z Litwą, a już od 1 marca będzie walczył na Mistrzostwach Polski w Koninie.
- Naszym celem jest zdobycie po raz kolejny tytułu mistrza kraju w nowej wadze do 56kg. To da mu przepustkę do startu na Mistrzostwach Europy w czerwcu oraz w październiku na Mistrzostwach Świata - wyjaśnia Jakimczuk. Natomiast młodsi koledzy Mazika jutro skrzyżują rękawice podczas turnieju w hali w Boguszowicach.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?