Straż miejska w Rybniku: Pijani, pogryzieni przez psa, czyli pracownity weekend strażników

Straż miejska w Rybniku: To był pracowity weekend

Straż miejska w Rybniku ma za sobą pracowity weekend. Operator monitoringu zauważył kilka osób spożywających alkohol na Placu Wolności. Funkcjonariusze w związku z ujawnionymi wykroczeniami wylegitymowali 3 osoby.
Z kolei do szpitala trafiła nietrzeźwa kobieta, która dobijała się do mieszkań bloku znajdującego się przy ul. Hetmańskiej w Rybniku. Kobieta przed przybyciem patrolu kilka razy upadła uderzając się w głowę, więc strażnicy wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. - Funkcjonariusze oddali pod opiekę rodzinie zmarzniętą osobę, którą zauważył przypadkowy przechodzień na ul. Powstańców Śląskich. Osoba ta była ubrana w letnią kurtkę, a na nogach miała klapki - mówi Dawid Błatoń, rzecznik straży miejskiej w Rybniku.
Strażnicy zostali wezwani na ul. Energetyków, gdzie pies ugryzł w rękę mężczyznę prowadzącego swojego psa. Funkcjonariusze wezwali na miejsce pracowników schroniska, ponieważ zwierzę, które zaatakowało mieszkańca Rybnika, wbiegło na jedną ze znajdujących się w pobliżu posesji.
Patrol ustalił, gdzie mieszka właściciel psa zabranego przez schronisko i ukarali go dwoma mandatami za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierząt oraz za brak szczepień.