Straż miejska w Rybniku: Ze szpitala uciekł pacjent. Chodził po ulicach w piżamie
Straż miejska w Rybniku otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który prawdopodobnie uciekł z oddziału Szpitala Dla Nerwowo i Psychicznie Chorych. Zgłaszający twierdził, że mężczyzna chodzi po ulicy Rudzkiej ubrany w piżamkę i klapki. Młody człowiek znajdował się w okolicach cmentarza przy ul. Rudzkiej. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, zauważyli w pobliżu opisanego w zgłoszeniu człowieka. Gdy patrol zbliżyli się do mężczyzny, a ten zauważył radiowóz, mężczyzna zaczął uciekać. Funkcjonariusze po krótkim pościgu schwytali młodego człowieka na nie oddanym jeszcze do użytku parku w pobliżu rzeki Nacyna. Został przekazany z powrotem do lecznicy.
Mieszkaniec dzielnicy Kłokocin powiadomił strażników o mężczyźnie, który nielegalnie przyłączył się do kanalizacji prowadzącej przez jego działkę. Mężczyzna twierdził, że cały proces przyłączenia przebiegał w myśl obowiązujących przepisów. Funkcjonariusze sprawdzili wersję osoby, która dokonała zgłoszenia i okazało się, że wszystko odbyło się zgodnie z obowiązującymi normami.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?