Straż miejska w Rybniku: Leżał na ziemie nad rzeką bo... lubi!

Straż miejska w Rybniku: Bezdomny leżał nad rzeką bo lubi!

Straż miejska w Rybniku otrzymała wczoraj zgłoszenie od mieszkańca, który zwrócilł uwagę na człowieka, który mógł potrzebować pomocy. Funkcjonariusze odnaleźli na ławce w rejonie ulicy Skłodowskiej wskazanego mężczyznę, który oświadczył, że zasłabł, ale już czuje się dobrze i odmówił przyjęcia dalszej pomocy. Ale to nie jedyna interwencja straży miejskiej w Rybniku. - Strażnicy odebrali zgłoszenie pracowników pogotowia, interweniujących w sprawie bezdomnej osoby, która leżała w pobliżu rzeki Nacyny na ul. Raciborskiej w Rybniku. Mężczyzna nie chciał się poddać badaniu przez lekarza - mówi Dawid Błatoń, rzecznik rybnickiej straży miejskiej. Mężczyzna odmówił przyjęcia jakiejkolwiek pomocy, a strażnikom oświadczył, że leży w tym miejscu, bo mu się to podoba. Z uwagi na brak zagrożenia dla życia i zdrowia mężczyzny, funkcjonariusze odstąpili od dalszych czynności.