SEC 2016: Łaguta i Woryna powalczą dziś w Rybniku o mistrzostwo Europy
Pedersen, Lindbaeck, Łaguta, Sajfutdinow, Milik... Tych nazwisk nie trzeba żadnemu kibicowi przedstawiać. To oni wraz z pozostałą stawką czołowych żużlowców Europy gwarantują znakomitą jazdę po kredzie i przy bandzie, mijanki na torze oraz ogromne emocje. Zawody zapowiadają się tym bardziej ciekawie, bo losy tytułu wciąż są sprawą otwartą..
- Po trzech rundach Speed-way Euro Championship spotkamy się na wielkim finale w Rybniku i to będzie crème de la crème tegorocznego sezonu i wszystkich rozgrywek mistrzostw Europy na żużlu. Stawka jest niesamowita. W tej chwili jeszcze 10 zawodników ma realne szanse na walkę o tytuł mistrza Europy! - zapowiada Karol Lejman z One Sport.
Takiego boju o złoto nie było nigdy w historii Mistrzostw Europy. Niewykluczone, że o losie tytułu (a także pozostałych miejsc w czołówce) przesądzi finał, a być może dopiero bieg dodatkowy.
- Wszystko się może zdarzyć - komentują organizatorzy.
Tytułu bronić będzie Rosjanin Emil Sajfudtinow, który obecnie plasuje się na 10 pozycji ze stratą 6 punktów do liderującego Antoniego Lindbaecka. To pokazuje, że różnice w czołowej “dziesiątce” są minimalne.
Szweda gonić będzie m.in. Łotysz Grigorij Łaguta, który na co dzień broni barw KS ROW Rybnik. Do lidera traci dwa punkty i to tylko dlatego, że z powodu kontuzji musiał odpuścić pierwszą rundę. Popularny “Grisza” jest faworytem do wygranej. Przemawia za nim fenomenalna forma, znajomość rybnickiego toru. Nie bez znaczenia będzie też wsparcie rybnic-kiej publiczności, która pokochała swojego nowego idola.
Na jeszcze głośniejszy doping z pewnością będzie mógł liczyć Kacper Woryna. Młodzieżowiec z Rybnika wystartuje z “Dziką Kartą”. Choć nie jest faworytem do zwycięstwa, to jednak zapowiada walkę na torze.
- Będę chciał się zaprezentować jak najlepiej, jedynym moim celem jest wygrana. Nigdy inaczej nie celuję - przyznaje Woryna.
W dobry występ młodzieżowca wierzy Krzysztof Mrozek, prezes rybnickiego klubu.
- Moim marzeniem jest to żeby na pierwszym podium stał Woryna, a na drugim Łaguta. Wiem, że Kacpra stać. Griszę również - powiedział Mrozek.
W walkę o medal mogą włączyć się też dwaj inni Polacy: Przemysław Pawlicki i Krzysztof Kasprzak. Z Polaków na torze w Rybniku zobaczymy też Janusza Kołodzieja.
Początek sobotniego finału Indywidualnych Mistrzostw Europy zaplanowano na godz. 19. 20 minut wcześniej odbędzie się prezentacja z licznymi niespodziankami i atrakcjami. Wejś-ciówki na trybunę krytą już się skończyły. Pozostały na amfiteatr w cenie 45 zł (normalny) i 30 zł (ulgowy).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?