Linia 194 będzie kursowała bez zmian

Wszystko z powodu zmiany ustawy o publicznym transporcie zbiorowym. Chodziło przede wszystkim o możliwości finansowanie linii, które na trasy wysyła KZK GOP, czyli związek którego gmina Czerwionka-Leszczyny nie jest członkiem. Kilka dni temu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego podpisano umowy i porozumienia z gminami oraz ze związkami komunikacyjnymi w sprawie organizacji komunikacji na określonych liniach autobusowych. – Tymi autobusami każdego dnia dojeżdżam do Gliwic na uczelnię. Nie wyobrażam sobie, by mogło ich zabraknąć, bo nie ma alternatywy. Autobusy 194 to jedyne połączenie naszej gminy z Gliwicami, bo na tej trasie od wielu lat nie kursują już pociągi – mówi Karolina Sobek, mieszkanka Czerwionki-Leszczyn. Podpisanie takiej umowy oznacza, że urzędnicy z Czerwionki mogą przekazywać na konto KZK GOP pieniądze na utrzymanie linii 194 i ta nadal bez przeszkód wozić będzie mieszkańców gminy. – Niestety w nowej ustawie nie uwzględniono potrzeb Aglomeracji Śląskiej. Rozwiązanie, w jaki sposób mielibyśmy przekazywać środki finansowe, aby móc działać zgodnie z przepisami i zapewniać dostęp do komunikacji zbiorowej naszym mieszkańcom musiało się znaleźć. Problem dotyczył całego województwa, w którym tysiące osób każdego dnia korzystają z transportu zbiorowego, by dotrzeć do szkoły i pracy. W naszej gminie komunikacja bez linii 194 byłaby sparaliżowana – podkreśla Wiesław Janiszewski, burmistrz Czerwionki-Leszczyn.
W ubiegłym roku gmina przekazała na utrzymanie linii 194 na konto KZK GOP dokładnie 1,07 miliona złotych. – Ta kwota stanowi 41,2 procent ogólnych dopłat z budżetu na rzecz komunikacji zbiorowej. Tegoroczna dopłata do linii 194 wyniesie ponad 1,4 miliona złotych – wyjaśnia Krystyna Jasiczek, naczelnik Wydziału Rozwoju Gminy i Miasta w czerwieńskim magistracie.