Fotoradar w Rybniku: Strażnicy chcą łapać tylko na Gliwickiej

– Potrzebujemy ich opinię czy zasadne jest ustawienie fotoradaru akurat w tym miejscu. Jeśli otrzymamy pozytywną opinię wywczas wystąpimy o zgodę na jego zainstalowanie do Inspekcji Transportu Drogowego – mówi Dawid Błatoń, rzecznik rybnickiej straży miejskiej.
Póki co nie wiadomo, kiedy policja i ITD wydają decyzję w tej sprawie. Wiadomo jednak, że już od dwóch miesięcy rybnicki fotoradar nie jest wykorzystywany do łapania piratów drogowych. Wszystko z powodu zmian w przepisach.

Te wskazują bowiem, że miejsce gdzie dokonywany jest pomiar prędkości musi być oznaczone, a przy drogach nie mogą stać puste maszty na fotoradary, które tylko służą jaką „starszaki”. Strażnicy z Rybnika nie wiedzą, czy mając na stanie jeden fotoradar mogą go tak jak dotychczas codziennie przenosić do innego masztu. Tych stoi przy rybnickich drogach aż pięć - dwa przy ulicy Gliwickiej, jeden przy Rybnickiej w dzielnicy Ochojec i po jednym przy Prostej i Wodzisławskiej. – Wystosowaliśmy w tej sprawie zapytanie do ministerstwa spraw wewnętrznych, ale odpowiedzi p póki co nie otrzymaliśmy – mówi Błatoń. Dlatego też strażnicy wytypowali jeden maszt w którym ich zdaniem fotoradar przyda się najbardziej. – Maszt stoi w miejscu, gdzie na wzniesieniu jest przejście dla pieszych – tłumaczy Dawid Błatoń. Za lokalizacją właśnie w tym miejscu fotoradaru przemawiają także liczby. – W ubiegłym roku maszt umieszczony w tym miejscu w Golejowie zarejestrował dokładnie 655 wykroczeń – mówi Dawid Błatoń.

O tym, że na Gliwickiej kierowcy lubią mocniej wcisnąć pedał gazu mówią także mieszkańcy okolicznych domów. – Da się to zauważyć szczególnie wieczorami i w nocy. Nie raz, nie dwa siedząc przed domem w ogrodzie widzę jak tutaj pędzą. Zostają za nimi tylko kłęby kurzu – mówi nam Antoni Zmarzlik, rybniczanin. – To wszystko dlatego, że kierowcy wiedzą, że maszty to tylko straszaki. Jeszcze kilak miesięcy temu było tutaj zdecydowanie spokojniej – dodaje.
Jeśli policja i Inspekcja Transportu Drogowego wyda pozytywną zgodę na umieszczenie na stałe fotoradaru w maszcie na Gliwickiej będzie to oznaczało, że pozostałe maszty, które nie będą już wykorzystywane będą musiały zniknąć. Trudno się bowiem spodziewać, by teraz urząd miasta zdecydował się zakupić cztery dodatkowe fotoradary.