Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Edukacja regionalna w Rybniku: Dodatkowe zajęcia dla 4 klas

Barbara Kubica
Edukacja regionalna w szkołach
Edukacja regionalna w szkołach Barbara Kubica
Edukacja regionalna w Rybniku: Dzieciaki z Rybnika, od września, w szkołach nie będą się już tylko uczyły tego gdzie płynie Nil, albo co to jest Twierdzenie Pitagorasa, ale także dowiedzą się, że dawniej na obiad serwowano ajntopf, a na podwieczorek dzieci jadły ajerkuchy. Od 1 września w czwartych klasach we wszystkich, rybnickich szkołach podstawowych wprowadzony zostanie nowy, obowiązkowy przedmiot: edukacja regionalna. Poświęcona zostanie na to jedna godzina lekcyjna w ramach tzw. godzin prezydenckich.

Edukacja regionalna w Rybniku: Dodatkowe zajęcia dla uczniów czwartych klas

Edukacja regionalna w Rybniku: - Wszyscy jesteśmy mieszkańcami Górnego Śląska, ja sam czuje się Ślązakiem i czuje ze regionalizm jest wartością, która warto, trzeba pokazywać. Miasto do roku przygotowywało się do przekucia tej idei w czyn, w fakty. Skontaktowało się z nami stowarzyszanie Demokratycznej Unii Regionalistów Śląskich i doszliśmy do porozumienia, które myślę, że będzie twórcze i pokaże regionalizm jako bardzo wartościowe przesłanie dla młodych. Pokaże skąd jesteśmy, skąd się wywodzimy. Wokół idei regionalizmu wiele się mówi, trzeba przejść od rozmów do czynów - mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

Program w ramach którego prowadzone będą lekcje regionalizmu przygotowany został właśnie przez stowarzyszenie DURŚ.

- Założyłem to stowarzyszenie właśnie by stworzyć możliwość edukacji regionalnej nie tylko w Rybniku, ale na całym Górnym Śląsku. Liczymy, że inne miasta pójdą za tym przykładem. Już wiemy, że zainteresowany tematem jest wójt Jejkowic, Świerklan, a także burmistrz Radlina - mówi Józef Porwoł ze stowarzyszenia Demokratycznej Unii Regionalistów Śląskich.

Podobne lekcje pod nazwą “Dzieje Żor” wprowadzono już kilka lat temu w sąsiednich Żorach. Nauczanie o lokalnej historii trwa w mieście do dziś. - To nie będą lekcje prowadzone przez cały czas w śląskiej gwarze. Ale jesteśmy na etapie opracowywania karty pracy, która będzie obowiązywała w czasie zajęć. I na tej karcie znajdzie się na przykład tekst napisany w gwarze, tak by z tym naszym językiem też dzieci zaznajomić. Nie będzie żadnych testów ze znajomości gwary, ale na przykład zaproponujemy dzieciom, żeby przygotowały odpowiedź na jakieś pytania, ale w formie śląskiej godki - mówi Alojzy Zimończyk, który w DURŚ odpowiada za edukację regionalną.

W wielu, rybnickich szkołach o historii regionu, lokalnej tradycji czy zwyczajach mówi się przy okazji lekcji historii czy języka polskiego. W wielu szkołach są nawet izby pamięci, czy tradycji.

- Edukacja regionalna jest dobrze rozwinięta ale na etapie przedszkola. Potem w szkole, idzie się już według programu nauczania i na te zajęcia o regionie zazwyczaj brakuje czasu. Bardzo się więc cieszę, że taka godzina zajęć zostanie wprowadzona - mówi Mirella Krakowczyk, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego numer 7 w Rybniku-Orzepowicach.
Według projektu wkrótce ma ruszyć także platforma edukacyjna do nauki regionalizmu, dostępna dla wszystkich.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto