Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy sąsiedzi z Wrębowej padną sobie w ramiona? TRAF chce pomóc

Aleksander Król
Na osiedlu Wrębowa sąsiedzi z dwóch bloków żyją trochę jak Kargul z Pawlakiem - jedna wspólnota mieszkaniowa drugiej postawiła barierki na środku chodnika, zastawiając drogę (o sprawie pisaliśmy wcześniej). Społecznicy z inicjatywy T:RAF, chcą by sąsiedzi “przewrócili płoty” i padli sobie w ramiona.

Czy sąsiedzi z Wrębowej padną sobie w ramiona? TRAF chce pomóc

- Myślimy o tym, by na wiosnę na osiedlu Wrębowa stworzyć “Plac Dobrego Sąsiada” (nazwa autorska) przyjazne miejsce,gdzie pojawią się ławeczki i zieleń, na którym sąsiedzi z jednego i drugiego bloku mogliby miło spędzić czas - mówi Mirosław Górka, socjolog i społecznik inicjatywy T:Raf do Niedobczyc i Niewiadomia. Przyznaje, że jak zwykle wszystko rozbija się o pieniądze, ale w tym konkretnym przypadku nie trzeba ich zbyt wiele.

ZOBACZ
Haja na Wrębowej [WIDEO]

- Czekamy jeszcze na odpowiedź od sponsora, który przekazałby kostkę brukową. Bo jeśli chodzi o energię to tej nie zabraknie. Dużo można zrobić własnymi siłami. Kolega, który mieszkał na tym osiedlu może na przykład pożyczyć ubijarkę, lokalna firma oferuje kruszywo. Część mieszkańców zwaśnionych bloków też chciałoby się poświęcić na rzecz Placu Dobrego Sąsiada. Ktoś zorganizuje łopatę, ktoś inny auto, którym wywieziemy gruz. Kostkę można ułożyć w jeden dzień - zauważa Mirosław Górka.

Niebawem T:RAF będzie rozmawiał z Zakładem Karnym w Raciborzu i Szerokiej. - Przy okazji chcemy zmienić stereotyp skazanego i otworzyć nowy-stary rozdział w resocjalizacji. Bo dużo jest do zrobienia w różnych aspektach życia społecznego - dodaje Górka. - Będziemy też zabiegać o wsparcie uczniów szkół technicznych i wyższych o profilu budowlanym - mówi Górka, który sam jest absolwentem technikum budowlanego. Łączy też nauki społeczne ze ścisłymi - jego doktorat dotyczy przestrzeni publicznej. - Do wiosny jest sporo czasu, żeby wszystko przygotować. A teraz, w zimę, niech dzieci wykorzystają to miejsce do gry w hokeja. Bramki już mają - mówi Górka.

Przypomnijmy, “bramki” pojawiły się na os. Wrębowa tydzień temu. - Ponad 30 lat chodzę tą dróżką, a teraz zagrodzono nam drogę. My z bloku nr 4 nie możemy przejść, bo wspólnota z “dwójki” zabarykadowała nam bramkami drogę - mówiła nam Janina Tworzydlak z bloku przy Wrębowej 4. Zarząd wspólnoty mieszkaniowej Wrębowa nr 2 tłumaczył, że zagrodził chodnik na swoim terenie, bo nie chce, żeby do “dwójki” zgłaszali się mieszkańcy z “czwórki” po odszkodowania. - Zagrodziliśmy drogę aby mieszkańcy bloku nr 4 nie mieli pretensji do nas, że ktoś na nierównościach nogę zwichnął - mówi Kazimierz Wojciechowski, szef Zarządu wspólnoty Wrębowa nr 2.

Pomoc sąsiadom zaoferowało też miasto. - RSK wykonały remont części chodnika miejskiego. Zwróciło się też do właściciela terenu z propozycją, że może wykonać odpłatnie remont należącego do niej terenu - mówi Anna Kolenda z UM. T:RAF przygotuje dla mieszkańców ankiety, w których zapyta, czego oczekują i czy są w stanie pomóc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto